Dąbrowskie Księstwo Śmieciowe cz.1

Kategorie: Aktualności   | 9 listopada, 2017

GD4_2017W ostatnim numerze Głosu Dąbrowskiego (zobacz także) ukazał się artykuł Dąbrowskie Księstwo Śmieciowe. Dzisiaj pierwsza jego część:

Śmieciowy Biznes, czyli jak to się robi w Dąbrowie Górniczej

Śmieci, a dokładniej – gospodarka odpadami, to świetny interes. Duże pieniądze przeznaczane w budżetach samorządów na zbiórkę i przetwarzanie odpadów stwarzają sytuację, gdy na tzw. rynku śmieciowym powstają grupy interesów, następuje podział terytorialny między działającymi nań firmami śmieciowymi, powstają też niejasne powiązania między biznesem a urzędnikami… Dąbrowa Górnicza nie zostaje niestety w tym wypadku w tyle, a wręcz przeciwnie wydaje się, że jest awangardą.

1Sprawa śmieci od początku była w Dąbrowie Górniczej raczej… dziwna. Świadczy o tym „grzech pierworodny”, powstały przy prywatyzacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, jednoosobowej spółki Gminy, gdzie – w wyniku działań nieumocowanych prawnie przedstawicieli Gminy w zarządzie spółki oraz radcy prawnego ALBA MPGK (będącej jednocześnie Naczelnikiem Wydziału Prawnego UM w Dąbrowie Górniczej) – Gmina straciła kontrolę nad działalnością Spółki. Najpierw bezpodstawnie obniżono wartość MPGK z 10,74 mln złotych na 6,5 mln złotych (udziały wycenione przez konsultantów na 102 złotych Gmina w umowie zamieniono na… 50 złotych) i podzielono na 130.000 udziałów po 50 złotych każdy. ALBA GmbH nabyła w przetargu pakiet udziałów w ilości 6.370 udziałów (a więc miała udział w ALBA MPGK poniżej 50%) po 218,75 zł za udział i zobowiązała się do zainwestowania w ciągu trzech lat kwotę 1.250.000 ówczesnych marek niemieckich.

Pomimo uchwały Rady Miejskiej o zgodzie „na przeznaczenie części kwoty (powyżej wartości nominalnej) na podwyższenie w przyszłości kapitału zakładowego Spółki proporcjonalnie do ilości posiadanych przez gminę udziałów”, nie zabezpieczono na to żadnych środków w budżecie Miasta na 1996 i 1997 rok (ówczesny Prezydent Miasta Henryk Zaguła – skąd my go znamy – nie raczył zwrócić uwagi na taki szczegół), a przedstawiciele Gminy zgodzili się przy podpisywaniu porozumienia 23.10.1996 r., aby pożyczka ALBA GmbH dla ALBA MPGK w wys. 478 tys. złotych (m.in. na skomputeryzowanie przedsiębiorstwa) nie była oddana, tylko przeznaczona na jednostronne podwyższenie kapitału zakładowego przez wspólnika ALBA GmbH, a to w wys. maksymalnej 20%”!!

1997-11997-6Jak stwierdziła w protokole Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej: „podwyższono kapitał o 535 tyś. zł. i stanowi on obecnie 1.861.000 zł. ALBA GmbH zyskała 505.268 zł., gmina Dąbrowa Górnicza straciła 484.831 zł., a pracownicy Spółki stracili 20.445 zł.”.

W wyniku przejęcia przez ALBA GmbH udziałów do wysokości 72,3% (doszły jeszcze odsetki od pożyczki) Gmina utraciła wpływ na m.in. powoływanie i odwoływanie członków Zarządu Spółki i Rady Nadzorczej, zbycie i nabycie nieruchomości czy sposób rozdysponowania zysków. Decyzja z dnie 3.09.1997 roku została podjęta przez Prezydenta Miasta Henryka Zagułę i Zarząd Miasta „wbrew logice i bez przymusu wynikającego z wcześniejszych zobowiązań prawnych”.

Później już było tylko ciekawiej. 22.10.2001 r. do KRS wpisano ALBA MPGK Sp. z o.o., gdzie jedynymi udziałowcami byli Gmina Dąbrowa Górnicza z udziałami wartości 3.252.000 zł (głównie aport rzeczowy w postaci gruntów) oraz ALBA INTERNATIONAL GMBH BERLIN z udziałami wartości 3.395.300 zł. Czemu to jest ważne? Bo gdy samorząd ma mniej niż 50% udziałów w spółce prawa handlowego, to nie musi (i zazwyczaj tego nie robi) przedstawiać żadnych sprawozdań finansowych i innych informacji publicznych, które w przypadku udziałów większościowych w takich spółkach jest zobowiązany udzielać z mocy prawa. Gmina z zasady nie powinna mieć takich udziałów, bo wówczas nikt z samorządu nie sprawuje pieczy nad mieniem publicznym w realizacji celu publicznego, (jakim jest na przykład gospodarowania odpadami). Do dnia dzisiejszego – choć partnerem Gminy najpierw było kilka zmieniających się spółek niemieckich, a końcowo jest to ALBA Polska Sp. z o.o. (z jedynym właścicielem ALBA INTERNATIONAL HOLDING GMBH) – „pilnuje się”, aby ilość udziałów Gminy Dąbrowa Górnicza oscylowała w okolicach 48%.

Sama ALBA MPKG Sp. z o.o. zarabia też na gruntach wniesionych aportem przez Gminę – w 2007 roku na takim gruncie powstało  EXPO SILESIA – Centrum Targowo-Konferencyjne w Sosnowcu. Teraz też widać wyrównane kilka hektarów obok siedziby spółki (i spółki matki, tj. ALBA Polska Sp. z o.o. – swoją drogą ciekawe, kto komu wynajmuje lokal na siedzibę?) na ulicy Starocmentarnej 2.

 W 2004 roku ALBA przebranżowiła się na działalności głównie usługowe (m.in. wynajem, dzierżawa maszyn i urządzeń oraz budowa i zarządzanie obiektami), choć gospodarkę odpadami też miała wpisaną w KRS. W czerwcu 2007 roku w ALBA MPGK pojawia się Marek Lipczyk (z wykształcenia animator kulturalno-oświatowy, następnie polityk PZPR, SdRP, PPPP, SLD i biznesmen, jak również mentor obecnego Prezydenta Miasta Dąbrowa Górnicza Z. Podrazy – ze wskazania którego reprezentuje Gminę w Spółce), a już w sierpniu 2007 roku ALBA MPGK Sp. z o.o. wygrywa przetarg na „Gospodarowanie odpadami na terenie gminy Dąbrowa Górnicza wraz z utrzymaniem czystości”. Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej, a następnie powołany przez Radę biegły, stwierdziły szereg nieprawidłowości (!) związanych z warunkami przetargu, gdzie jedyną firmą, która się zgłosiła do przetargu i oczywiście go wygrała, była dąbrowska ALBA. Zdaniem kontrolujących warunki przystąpienia do przetargu, określone przez dąbrowski magistrat, były zbyt restrykcyjne i spełnić je mogła faktycznie tylko ALBA MPGK Sp. z o.o. w Dąbrowie Górniczej.

Takimi wymogami były:

  • lokalizacja zaplecza firmy w promieniu 25 km od centrum Dąbrowy Górniczej (Placu Wolności 1),
  • posiadanie 60-cio osobowego zespołu ludzi do realizacji zadań stanowiących przedmiot przetargu oraz
  • przedstawienie określonych bardzo wysokich kwotowo referencji.

Tymczasem, np. jeden z dużych zakładów oczyszczania i wywozu nieczystości, który teoretycznie mógłby przystąpić do przetargu, miał swoją siedzibę o ok. 4 km dalej, niż chcieliby tego dąbrowscy urzędnicy. Wymóg dotyczący 60-cio osobowej załogi, zdaniem komisji rewizyjnej, także nie ma podstaw w sytuacji, gdy zamawiający dopuszcza podzlecanie uzgodnionych prac. Jeśli zaś chodzi o wymagane referencje, nawet ALBA z trudem przekroczyła żądane przez dąbrowskich urzędników kwoty.

Kontrolujący przetarg mieli także inne wątpliwości. – „Zachodzi przypuszczenie, że w związku z brakiem upoważnienia Prezydenta Miasta do zaciągania zobowiązań finansowych, do kwoty nie większej niż 30 mln zł, zostały podjęte działania przekraczające udzielone uprawnienia – czytamy we wnioskach pokontrolnych. Tymczasem, przetarg ten ogłoszony został na kwotę ponad 43 mln zł, a dopiero w późniejszym etapie zmniejszono wysokość świadczonych usług do kwoty 30 mln zł.

Ale UOKiK orzekł, że nie może podjąć działań w tej sprawie, bo… się przedawniło. I tak sytuacja została zalegalizowana przez Prezydenta Zbigniewa Podrazę.

Zdjęcie1682Następna sprawa związana była z Lipówkami, tj. składowiskami śmieci. ALBA MPGK Sp. z o.o. na zlecenie Miasta Dąbrowa Górnicza zarządza Składowiskiem Odpadów „Lipówka 1”, które od 31.12.2009 r. do 31.12.2015 roku było w fazie rekultywacji. Ciekawsza historia wiąże się z całkiem nowym składowiskiem Lipówka II. Budowa składowiska odpadów komunalnych Lipówka II z Zakładem Przetwarzania Odpadów Komunalnych to koszt 35.486.000 złotych (plus jego rewitalizacja za 1.024.400,00 zł w latach 2005-2007), a w grudniu 2012 roku nastąpiło przekazanie majątku Lipówki II do ALBA Sp. z o.o. za… 18.000.000 złotych. 50% spadek wartości takiej inwestycji w ciągu 4 lat zadziwia… Jak wynika z dokumentów, budowa składowiska, jako zadania inwestycyjnego, rozpoczęła się w 2002 roku, czyli jeszcze za kadencji prezydenta M. Lipczyka (i trwała do 2008 roku). A w 2015 roku ALBA MPGK Sp. z o.o. zaczyna (według wpisu w KRS) prowadzić działalność związaną z odpadami niebezpiecznymi…. Rok wcześniej, w wyniku uchwały Sejmiku Województwa Śląskiego instalacja mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów „Lipówka II” otrzymała status instalacji regionalnej (RIPOK) dla Regionu II.

dokończenie nastąpi

Komentarze

3 komentarze do “Dąbrowskie Księstwo Śmieciowe cz.1”

  1. OP, 9 lis 2017 o 15:00

    Szkoda gadać o tym mieście …

  2. Kazimierz Jasionek, 9 lis 2017 o 18:00

    Jak zwykle w takich inwestycjach – […] !!! Tam gdzie pojawia się […] i dochodzi do różnych kombinacji okazuje się za chwilę, że sprawa […] 10 letnim zakazem ujawniania treści tej niecnej umowy i podobnie odbyło się w tej sytuacji !!!Każdemu pilnemu obserwatorowi rzuca się w oczy w jaki to „wspaniały” sposób […] rządzą się w DG i jakie opłakane skutki przynosi to ich rządzenie się dla budżetu miasta i dla wszystkich mieszkańców !!!!

  3. KRZYSZTOF, 10 lis 2017 o 1:18

    UWAŻAM ŻE TO CO SIĘ DZIEJE W DĄBROWIE, TO JEDEN WIELKI SYF -POZDRAWIAM PREZYDENTA PRZEZ […]……

Zostaw komentarz




Ta strona wykorzystuje pliki cookie przechowywane na twoim komputerze. Jeżeli nie zgadzasz się na to opuść stronę lub wyłącz obsługę plików cookie w przeglądarce. Więcej informacji o plikach cookie znajdziesz na tej stronie