Dlaczego Zb. Podraza unika debaty?

Kategorie: Polityczne   | 31 października, 2010

Zaczęły do mnie docierać informacje, że kandydat na prezydenta w przyszłej kadencji samorządu Zb. Podraza (SLD) unika debaty z kontrkandydatami, w szczególności z kandydatem PO K. Stachowiczem. Mało takich informacji w mediach opanowanych przez Lewicę. Szczęśliwie jednakże nie dałem się opanować Lewicy, także przez ostatnie 4 lata kadencji samorządu i będziecie mogli Drodzy Czytelnicy przeczytać te informacje i wyrobić swoje zdanie w temacie.

Przykładowo na niezależnym od lewicy portalu dg.pl możesz przeczytać:

„Zbigniew Podraza otrzymał zaproszenie do prezydenckiej debaty organizowanej przez Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej.  Do debaty miałoby dojść 9 listopada w Audytorium Maximum w Wyższej Szkole Biznesu. udział w niej mieli wziąć tylko dwaj kandydaci: Zbigniew Podraza (SLD) i Krzysztof Stachowicz (PO) – „dwaj kandydaci z największym poparciem społecznym” – jak  napisano w zaproszeniu. I właśnie ten fragment stał się głównym powodem dla którego prezydent zaproszenia nie przyjął.

„Nie przedstawił Pan jakichkolwiek miarodajnych badań dotyczących preferencji wyborczych mieszkańców Dąbrowy Górniczej, a w  swojej dotychczasowej działalności w żaden sposób nie wykazał się inicjatywami ani działaniami, które przemawiałyby za   stwierdzeniem, że, jak się Pan wyraził, jest Pan jednym z „dwóch kandydatów z największym poparciem społecznym”. Osobiście  uważam, że do czasu rozstrzygnięcia wyborczego, które nastąpi 21 listopada 2010 roku, każdy z kandydatów na urząd Prezydenta  Dąbrowy Górniczej ma takie same prawa do prezentowania własnych opinii i planów dotyczących przyszłości naszego miasta” –  ripostuje Podraza. „Drugim powodem, dla którego nie przyjmę pańskiego zaproszenia jest brak zrozumienia przez Pana, czym w istocie jest uczciwa  i rzetelna debata. Bo nie dość, że zaprasza mnie Pan, uzurpując sobie miano kandydata obdarzonego największym poparciem   społecznym, to jeszcze zaprasza mnie Pan na debatę organizowaną i prowadzoną przez Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej w  Dąbrowie Górniczej, nie próbując nawet – wzorem wszystkich bez mała tekstów w wydawnictwie „Cała Prawda o Dąbrowie” –  zachować pozorów obiektywizmu” – pisze w odpowiedzi Podraza, apelując do Stachowicza „o więcej skromności i zaniechanie  działań, które nie mają nic wspólnego z rzetelnym politycznym sporem”.

O komentarz poprosiliśmy Krzysztofa Stachowicza. „Dwa tygodnie temu jako Przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Dąbrowie Górniczej skierowałem pismo do Przewodniczącego  Sojuszu Lewicy Demokratycznej Zbigniewa Podrazy, w którym zaprosiłem Go do debaty dotyczącej przyszłości naszego miasta.  Uważam że obecny prezydent reprezentujący  SLD,  a także  szef PO w Dąbrowie Górniczej, to w końcu ugrupowania, które  posiadają największe notowania w naszym mieście (odsyłam do wyników Platformy, ponad 45% odnotowanych przez PKW w ostatnich  miesiącach) powinni się publicznie spotkać i zaprezentować swoje stanowiska. Uważam, że Wyższa Szkoła Biznesu w Dąbrowie  Górniczej to odpowiednie i niezależne miejsce, a czas 9 listopad pozwala obu sztabom ustalić obszary debaty, charakter i  wszystkie niezbędne elementy tak, oby debata była obiektywna.  Zwracam uwagę, że nie postawiliśmy żadnych warunków dotyczących jej przebiegu  i oddaliśmy się do dyspozycji. Po pierwsze – by nie przestraszyć kandydata SLD pana Podrazę, a  po drugie jesteśmy przekonani, że debata jest potrzebna dla dobra mieszkańców i transparentności zjawisk, które są wokół Urzędu Miejskiego i dotyczą nas wszystkich” – powiedział nam Stachowicz.

Kandydat PO na prezydenta miasta dodał, że wciąż ma nadzieję, że prezydent zmieni zdanie:  „Dzisiaj od Państwa redakcji tj.  portalu  DG.PL dowiedziałem się, że Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz jej przedstawiciel Zbigniew Podraza waha się przyjąć  zaproszenie od Platformy Obywatelskiej. Zatem przekazuje do publicznej wiadomości informację o  zaproszeniu pana Podrazy do debaty. Pozostaje w skromnej nadziei, że publiczne zaproszenie nie zostanie po raz drugi odrzucone. W temacie wszystkich  innych debat pozostaje otwarty”.

Zapytaliśmy Stachowicza również o to, czy weźmie udział w debacie, która ma się odbyć 4 listopada, a którą  organizuje Stowarzyszenie Civitas w ramach ogólnopolskiej akcji „Masz głos, masz wybór” prowadzonej przez Fundację Batorego.   Swój udział w tej debacie potwierdził Zbigniew Podraza. Kandydat PO na prezydencki urząd w naszym mieście przekazał nam, że również będzie w niej uczestniczył: „Zamierzam wziąć w niej udział.  Nie wyobrażam sobie, żeby unikać jakichkolwiek debat o przyszłości miasta”.

A propos ostatni sondaż na jaki natrafiłem na onecie wskazuje jak w Polsce popiera się SLD, czyli lewicowe ugrupowanie Kandydata Zb. Podrazy:

„Poparcie dla PO w ciągu ostatnich dwóch tygodni wzrosło o 3 punkty proc. i wynosi 50 proc. PiS również zyskuje. Na partię Jarosława Kaczyńskiego zamierza głosować 35 proc. badanych, o 3 pkt proc. więcej niż w ostatnim sondażu.Najwięcej stracił SLD. Na lewicę zamierza głosować zaledwie 8 proc. badanych, czyli o 3 pkt proc. mniej niż w poprzednim badaniu.”

Może w przynależności partyjnej tkwi strach kandydata na prezydenta Zb. Podrazy (SLD) do debat, w których podaje się przynależność partyjną kandydatów? To by tłumaczyło zieloną kampanię plakatowo-bilbordową  tego Kandydata z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Ponieważ wyjaśniając przy okazji moje wątpliwości zawarte we wpisie: http://grzegorzjaszczura.pl/?p=6475#more-6475 , gdzie zastanawiam się na koniec wpisu, czyim kandydatem na prezydenta jest pan Zb. Podraza: Urzędu Miasta czy Sojuszu Lewicy Demokratycznej jednoznacznie należy stwierdzić, że Sojuszu Lewicy Demokratycznej!

Komentarze

Komentarze (1) do “Dlaczego Zb. Podraza unika debaty?”

  1. Sprawiedliwy, 31 paź 2010 o 21:33

    Podraza może prowadzić debatę między swymi towarzyszami lub ludźmi w bardzo podeszłym wieku (nic im nie ujmując) którzy z tego jego bajdurzenia i tak nic nie zrozumieją. Może się wtedy chwalić jaki to z niego dobry gospodarz i co jeszcze chce zepsuć w DG. Dobry gospodarz to zajmie się obornikiem po swojej trzodzie i nie przeszkadza mu ten wiejski zapach. Podrazy jako tego dobrego gospodarza jakoś nie widzę w naszym mieście!!!

Zostaw komentarz




Ta strona wykorzystuje pliki cookie przechowywane na twoim komputerze. Jeżeli nie zgadzasz się na to opuść stronę lub wyłącz obsługę plików cookie w przeglądarce. Więcej informacji o plikach cookie znajdziesz na tej stronie