07
1
Jak się tak dobrze przyjrzeć, to z każdej strony jesteśmy straszeni dobrem, jakie na nas spadnie (nie mylić z manną) z powodu objęcia przez przez Polskę „stanowiska” Prezydencji Rady Unii Europejskiej (ZSRE). W rzeczywistości jest oczywiście inaczej, niż chciałyby tego lewicowe media czy marionetki bezkrytycznie (bezmyślnie) wciąż propagujące rozpadającą się UE, a przynajmniej rozpadającą się jej strefę euro (pieniądza). Jednym z prostych powodów Czytaj dalej