12
11
Dziennik Zachodni – budżet 2010 r.
Kategorie: W mediach | 11 grudnia, 2009
Redaktor P. Sobierajski z Dziennika Zachodniego poprosił mnie o bardzo krótką, w kilku zdaniach, ocenę projektu budżetu Dąbrowy Górniczej na 2010 r. Pozwoliłem sobie odpowiedzieć mu następująco:
Gdy rok temu sugerowałem urealnienie budżetu w związku z sytuacją kryzysu ekonomiczno-gospodarczego, spotkałem się z oporem ze strony Pana Prezydenta. Okazało się jednak, że miałem rację. Wpływy do budżetu są mniejsze o kilkadziesiąt milionów złotych od zakładanych i problem istnieje. Niestety władza dąbrowska wniosków nie wyciąga. Zamiast dążyć do pobudzenia działalności gospodarczej mieszkańców podwyższa się opłaty i podatki lokalne licząc na zwiększenie przychodów (3 mln zł). Gdy m.in. to nie nastąpi trzeba będzie znowu korygować plany w ciągu roku budżetowego. Widać tu brak wyciągniętej ręki do choćby mikroprzedsiębiorców, a przecież bezrobocie ma w mieście tendencję wzrostową.
Poprawie nie służy także podwyżka cen za wodę i odprowadzenie ścieków (średnio o 10%), wręcz przeciwnie spowoduje to tylko zmniejszenie zużycia, czyli w perspektywie kolejną podwyżkę! Zamiast obniżki ceny stosuje się dopłatę z VAT-em do spółki prawa handlowego, czyli PWiK Sp. z o.o.!
Brak jakichkolwiek cięć w wydatkach na administrację.
Brak realnych koncepcji rozwiązania problemu istniejących zadłużeń Szpitala Specjalistycznego, MZBM, czy Lipówki II (np. koncepcji prywatyzacji). Na planowaną największą inwestycję, czyli „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w mieście” gros funduszy mają stanowić obligacje komunalne (50 mln zł!), czyli zadłużenie naszych dzieci. Dochodzi do tego spłata kredytów i innych zobowiązań, np. spłata budynku Centrum Administracji poprzez czynsz do MZUM-u, w którym „ukryte” są raty kredytowe. Nota bene dzieje się tak w sytuacji, gdy toczą się postępowania sądowe o wysokość nakładów, czy tp.
Czy to jest właściwie opracowany budżet? Uważam zdecydowanie, że nie!
Komentarze
Zostaw komentarz