Witam na moim blogu
“W co wierzę? … (...)
Że nie należy kłamać …
ja tak sądzę”
Juliusz Słowacki “Beniowski”
Oby powyższy cytat towarzyszył mi na tej stronie. Zresztą już wcześniej inny wybitny Polak Waldemar Łysiak posłużył się nim jako mottem do książki „Stulecie kłamców”.
Określam siebie jako konserwatywnego zwolennika wolności gospodarczej. Chciałbym podkreślić także, że wartości chrześcijańskie i dekalog są mi szczególnie bliskie.
Grzegorz Leszek Jaszczura
06
18
Wakacje – Węgry
Kategorie: Bez kategorii | 18 czerwca, 2014
Wakacje czas zacząć. W czerwcu wody termalne w Hajduszoboszlo są dobrym miejscem na tzw. wypoczynek. Tuż przed moim wyjazdem, w Polsce, wyciekają taśmy kompromitujące socjalistyczno-socjaldemokratyczne (lewicowe) rządy koalicji PO –PSL (dorywczo wspierane przez SLD i RP czy jak to się zwie, bo się pogubiłem). Gdy podobne taśmy kilka lat temu (konkretnie 8) służby „przepuściły” do publicznej wiadomości na Węgrzech, rozpoczęła się tu zmiana, którą już opisywałem na blogu. (Zacytujmy co powiedział wtedy ich lewicowy – socjalistyczny premier F. Gyurcasany: „Kłamaliśmy rano, nocą i wieczorem”.)
Zmiana najkrócej to ujmując polega na tym, że rząd węgierski zaczął rządzić dla dobra Węgrów, a nie dla masonerii, żydokomuny unioeuropejskiej czy tp. (jak zwał tak zwał). Mam nadzieję, że u nas pójdzie to także w dobrym kierunku. Zobacz początek afery podsłuchowej D. Tuska. Wyraźnie walka służb (walka buldogów pod dywanem) się nasiliła i jest możliwa zmiana warty u władzy. (Lewicowy minister B. Sienkiewicz mówi, że państwo polskie istnieje teoretycznie…, inne jego rynsztokowe słowa trzeba pominąć ze względu na jego pradziadka, którego trudno nie cenić).
Ciekawe czy D. Tusk znajdzie czas pojechać na mecz (finał) do Brazylii? Ja bym go nawet nie zaprosił na A-klasowe derby do Strzemieszyc (Promień Strzemieszyce Małe contra Unia Strzemieszyce Wielkie). Ale to tylko tak nadmieniam, bo jeszcze jest możliwa jedna ewentualność, mianowicie taka, że wyciek jest sterowany(!). M.in. jest to możliwe dlatego, że nikt tego nie bierze pod uwagę.
Co do Węgier, to z każdym rokiem przekonuję się, że nasi „bratankowie” robią posunięcia w dobrym kierunku, aczkolwiek czasem socjalizują społecznie, cokolwiek to znaczy. Praca dla siebie i na siebie po prostu wzbogaca. Lewackie elity z UE kreujące antymoralność i antyczłowieczeństwo nie muszą być zadowolone. Zresztą, gdy im się odbierze koryto, nota bene napełniane podatkami przez najbiedniejszy elektorat, dla którego dobra i interesu podobno to robią, to i tak przestanie być ich słychać, bo „zdechną z głodu”.
A premier Węgrów Viktor Orban głosi: „era kolonizacji się skończyła„.
Pogoda piękna, woda ciepła. Nabierzmy optymizmu, co do jak najszybszego upadku tego lewactwa unioeuropejskiego. A zresztą także w Dąbrowie Górniczej. Budowy na kredyt, kreatywne księgowanie, brak zbilansowania budżetu to wady lewicowych władz w każdym miejscu i czasie. Jak każdy socjalizm (np. A. Hitler) czy komunizm (np. W. Lenin, J. Stalin, W. Jaruzelski) może to przynieść tylko kolejny kryzys lub wojnę.
Komentarze
4 komentarze do “Wakacje – Węgry”
Zostaw komentarz
Miłego wypoczynku Panie Grzegorzu.
https://www.youtube.com/watch?v=vxeBigHr4Lw
Cytat: „Zmiana najkrócej to ujmując polega na tym, że rząd węgierski zaczął rządzić dla dobra Węgrów, a nie dla masonerii, żydokomuny unio europejskiej”
A tego w Polsce pod rządami Platfusów i tych od pługa to się nie doczekamy !!!O komuchach z SLD nawet nie wspomnę, bo ich rządy podobnie jak wspomnianych wyżej to same afery !!! Wystarczy popatrzeć tylko na nasze miasto !!! Chyba się zagalopowałem, bo komuchy uważają, że to nie jest miasto mieszkańców, tylko ich folwark !!!!
Tak, znowu trafił pan w sedno.