Witam na moim blogu
“W co wierzę? … (...)
Że nie należy kłamać …
ja tak sądzę”
Juliusz Słowacki “Beniowski”
Oby powyższy cytat towarzyszył mi na tej stronie. Zresztą już wcześniej inny wybitny Polak Waldemar Łysiak posłużył się nim jako mottem do książki „Stulecie kłamców”.
Określam siebie jako konserwatywnego zwolennika wolności gospodarczej. Chciałbym podkreślić także, że wartości chrześcijańskie i dekalog są mi szczególnie bliskie.
Grzegorz Leszek Jaszczura
10
15
pismo do Poseł E. Malik
Kategorie: Polityczne | 15 października, 2021
Zauważam całkowitą chęć rozmydlenia i zamiecenia pod dywan urzędniczy, problemów związanych ze stanem środowiska naturalnego w Zagłębiu Dąbrowskim, a szczególnie w Dąbrowie Górniczej. Mam na myśli, np. dziwne sytuacje związane z hałdą odpadów hutniczych „Lipówka” w Strzemieszycach Małych, brak reakcji i działań władz samorządowych i prezydenta Miasta, Marszałka Województwa wraz z WIOŚ w Katowicach i etc., w tym i innych pobocznych tematach. Postanowiłem w związku z powyższym sięgnąć po władze polityczne Naszego Państwa i stąd moje pismo do Przewodniczącego Okręgu nr 32, czyli regionu Zagłębia Dąbrowskiego, Pani Poseł RP Ewy Malik z PIS, która jest tutaj przecież tzw. baronem. Poniżej treść pisma z dnia 17 sierpnia 2021 r. do Pani Poseł.
Poseł na Sejm RP
Ewa Malik
41-200 Sosnowiec, Kościelna 16
Szanowna Pani Poseł,
jako radny Rady Miejskiej Dąbrowy Górniczej, zajmuję się od dłuższego czasu problemem, z którym borykają się Mieszkańcy Zagłębia Dąbrowskiego, czyli hałdą odpadów hutniczych „Lipówka”, znajdującą się w Dąbrowie Górniczej – Strzemieszycach Małych. Obszar ten ze względu na kilkudziesięcioletnie oddziaływania dwóch największych zakładów przemysłowych w województwie, czyli byłej Huty „Katowice” i Koksowni „Przyjaźń” jest w bardzo złej kondycji środowiskowej.
Niestety zaniedbań z czasów gospodarki komunistycznej nie udało się naprawić po quasi upadku komunizmu w 1989 roku. „Beneficjentami” tego stanu środowiska naturalnego są niestety m.in. Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Na wysokości zadania nie stają także władze miasta. Dzieje się to zresztą w wielu aspektach życia. Wnioski te wynikają także z mojej wiedzy, jako radnego Rady Miejskiej, którą powziąłem w trakcie licznych interpelacji do Pana Prezydenta Miasta.
Jak wspomniałem, dotyczy to nie tylko hałdy odpadów hutniczych o powierzchni 27,8 ha, na terenie obecnie prywatnego przedsiębiorstwa ArcelorMittal Polska S.A. i terenie podnajmowanym przez ArcelorMittal Polska S.A. od gminy Dąbrowa Górnicza czy terenie będącym działkami osób fizycznych, ale także w innych tematach z tym związanych.
Wynikiem oddziaływania przez wiele lat wspomnianych zakładów przemysłowych, mających ogromny udział i wpływ na zanieczyszczenie środowiska naturalnego, jest zły stan zdrowotny Mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Do tego dochodzi doprowadzenie szpitala miejskiego ZCOSS im. S. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej do fatalnego stanu finansowego przez rządzącą w mieście lewicę, źle rokującego na zakończenie budowy oddziału Zagłębiowskiego Centrum Onkologii, budowy rozpoczętej w 2012 r. przez koalicję SLD-PO bez zapewnienia finansowania tej inwestycji. Działania związane z oddaniem nowego budynku Szpitala do użytku dla pacjentów z Dąbrowy Górniczej i całego Zagłębia Dąbrowskiego miały wpisać się w strategię onkologiczną dla obszaru Zagłębia Dąbrowskiego, natomiast ew. upadek tej placówki zdrowotnej (zadłużonej na ponad 200 mln złotych) źle wpłynie na dostępność do świadczeń onkologicznych dla Mieszkańców. A jest to, z czego Pani jako Poseł z Zagłębia Dąbrowskiego zdaje sobie przecież sprawę, u nas naprawdę dużym problemem! Budowa oddziału ZCO trwa już 7-8 lat i konieczna staje się wymiana wyeksploatowanych urządzeń diagnostycznych, a niestety pomocy ze strony władz Miasta – Podmiotu Tworzącego nie ma!
Pani Poseł,
wracając do meritum, chciałbym zwrócić uwagę Pani Poseł, że błędy związane z postępującą degeneracją środowiska naturalnego ciągną się latami. Trwają już od momentu przejęcia hałdy odpadów hutniczych od poprzednich użytkowników. A nawet – patrząc na pierwsze wyniki kontroli Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego – są to efekty prywatyzacji Huty Katowice, gdzie sprawy własnościowe zostały (jak widać) potraktowane z jawnym pogwałceniem prawa. Mianowicie prywatny przedsiębiorca użytkuje grunty należące do osób fizycznych nie płacąc za to żadnych gratyfikacji.
Do tego dochodzi problem ciągłej ekspozycji bardzo szkodliwych i toksycznych na organizmy ludzkie metali ciężkich typu ołów i kadm. Co wynika z badań zanieczyszczeń na terenie Dąbrowy Górniczej.
Co do hałdy odpadów hutniczych – od początku nikt nie może wskazać, w tym Prezydent Miasta Dąbrowa Górnicza, które części działek Gminy Dąbrowa Górnicza zostały wynajęte prywatnemu przedsiębiorcy, tj. AMP S.A., gdyż nie ma ŻADNYCH załączników graficznych, a osoby podpisujące kolejne aneksy do umowy pomiędzy Urzędem Miejskim w Dąbrowie Górniczej a ArcelorMittal Poland S.A. są prawie za każdym razem inne. Z danych geodezyjnych wynika też jednoznacznie, że dwie spośród wynajętych działek w całości znajdują się na terenie hałdy, więc wynajmowanie przez AMP S.A. tylko części z nich jest absolutnie nie do zaakceptowania. Natomiast największa z wynajmowanych działek oznaczona nr geod. 882/13 karta mapy 9 obręb Strzemieszyce Małe, użytkowana jest w 60-70 procentach przez najemcę, a opłaty dotyczą tylko niewielkiego fragmentu nieruchomości. Tu uwaga – po moich interwencjach, jako radnego Rady Miejskiej, naliczono jakąś opłatę – karę za używanie dodatkowej części tej działki, natomiast nikt nie jest w stanie stwierdzić, na jakiej podstawie określono powierzchnię i wyliczono należność, skoro nie określono graficznie i faktycznie ani dotychczasowej, ani spornej części działki, dla której dokonano operatu!
Wszystko to jest o tyle dziwne, że z uwagi na czas powstania nieprawidłowości wygląda na to, że to nie opcje polityczne chronią ten stan rzeczy, ale układ urzędniczy – gdyż aktualnie rządzący politycy (z obozu politycznego Pani Poseł) nie mają prawdopodobnie z powstaniem tych patologii nic wspólnego. Niestety wszelkie próby wyjaśnienia stanu rzeczy powodują brak stosownej reakcji (lub próby rozmycia problemu czy wpływania na osoby zgłaszające uwagi) zarówno władz samorządowych (Marszałka Województwa Śląskiego czy też Gminy Dąbrowa Górnicza), jak i podległych im służb typu Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska (który do dzisiaj nie przeprowadził tam żadnej szczegółowej kontroli!).
Apeluję do Pani Poseł, jako Przewodniczącej Regionu PiS o dokładne wyjaśnienie tych nieprawidłowości, które z jednej strony generują straty dla władz samorządowych (liczone już w milionach złotych), z drugiej strony pokazują bezradność rządzących wobec naciąganych procedur i niewyjaśnionych od kilkudziesięciu już lat spraw własnościowych. A mieszkańcy Dąbrowy Górniczej czy też szerzej Zagłębia Dąbrowskiego oprócz utraty zdrowia są też codziennie pozbawiani dochodów z majątku Gminy, a sami płacą podatki i mają nadzieję, że ktoś to wszystko kontroluje i nadzoruje!
Jak się okazuje tak nie jest!
Jako radny Rady Miejskiej Dąbrowy Górniczej proszę Panią Poseł o interwencję i wsparcie działań mających na celu poprawę warunków życia Mieszkańców Dąbrowy Górniczej w kontekście zanieczyszczenia środowiska naturalnego, które od czasów prywatyzacji Huty Katowice nic a nic nie poprawiły się.
Grzegorz Jaszczura
Do wiadomości:
- Prezes ”Prawa i Sprawiedliwości” Pan Jarosław Kaczyński
- Poseł Ziemi Zagłębiowskiej Pan Waldemar Andzel
- Poseł Ziemi Zagłębiowskiej Pani Danuta Nowicka
- Poseł Ziemi Zagłębiowskiej Pan Robert Warwas
Niestety mimo upływu dwóch miesięcy nie mam żadnej odpowiedzi.
Ps Zobacz: hałda – vademecum, a także: Czy hałda jest artefaktem?
Komentarze
4 komentarze do “pismo do Poseł E. Malik”
Zostaw komentarz
Jakaś niemoc urzędnicza nastąpiła w tej sprawie.
Tak Trzymać Panie Grzegorzu.
i co zrobiła Pani Malik???? Są jakieś pozytywne efekty dla mieszkańców?
Pani baronowa Poseł PIS nic nie zrobiła, podobnie jak przy prywatyzacji huty. Układ to Układ!