Witam na moim blogu
“W co wierzę? … (...)
Że nie należy kłamać …
ja tak sądzę”
Juliusz Słowacki “Beniowski”
Oby powyższy cytat towarzyszył mi na tej stronie. Zresztą już wcześniej inny wybitny Polak Waldemar Łysiak posłużył się nim jako mottem do książki „Stulecie kłamców”.
Określam siebie jako konserwatywnego zwolennika wolności gospodarczej. Chciałbym podkreślić także, że wartości chrześcijańskie i dekalog są mi szczególnie bliskie.
Grzegorz Leszek Jaszczura
01
12
Je ne suis pas Charlie !
Kategorie: Polityczne | 12 stycznia, 2015
Muzułmanie doprowadzili w Paryżu do śmierci kilkunastu osób (konkretnie zastrzelili ich), w tym m.in. pracowników lewackiego pisma Charlie Hebdo. Redakcja tego satyrycznego brukowca skupiła sporą grupę wojujących ateistów, przy których redakcję „Nie” J. Urbana można uznać pod tym względem za cywilizowaną. Nastąpił państwowy (powszechny) sprzeciw wobec tej zbrodni. Jakoś nikt (albo nie docierało to do nas) wcześniej nie protestował przeciwko obrażaniu uczuć religijnych, na dodatek wyznawców wszelkich religii: muzułmańskich, chrześcijańskich, nie wiem jak było w tym brukowcu z krytyką religii żydowskiej. Ale ta nienawiść, którą stworzyli w tym piśmie spowodowała reakcję fundamentalistów muzułmańskich. W zlewicowanej Francji szok. A przecież to można było przewidzieć. 
Znam takich, którzy to przewidywali już dobrych kilka lat temu. Sześć milionów muzułmanów we Francji obrażanych wygenerowało zemstę. Filmiki jak muzułmanie modlą się na ulicach Paryża są dostępne na You Tubie. Nie wygląda to na drobną sektę. Zresztą ostrzeżenia ludzi rozsądnych były. Dlaczego lewicowi politycy doprowadzili do tego, a teraz rozpaczają? Musi być w tym ukryte dno. Oczywiście moim zdaniem. Oby w Polsce do takich rzeczy nie doszło, bo czasami wojujący ateiści przesadzają zdecydowanie w nienawiści do chrześcijan.
Wydarzenia w Paryżu przewidział także Max Kolonko. Zobacz.
Co do ostatnich wydarzeń. Akurat w ostatnim numerze „Charlie Hebdo”, zamieszczono m.in. wpis poświęcony najnowszej powieści francuskiego pisarza Michela Houellebecqa pod tytułem „Soumission” (franc. poddaństwo). Książka, będąca polityczną fikcją, przedstawia zislamizowaną Francję w 2022 roku po wyborze muzułmanina na prezydenta kraju. „Przepowiednie maga Houellebecqa: w 2015 roku tracę zęby… W 2022 roku obchodzę ramadan” – głosi napis obok karykatury pisarza zamieszczonej na okładce lewackiego tygodnika. Dla wyjaśnienia agencja AFP zastrzega jednak, że nie wiadomo, czy miało to związek z zamachem. Nie widzę w książce żadnej utopijnej fikcji, taka sytuacja za kilkanaście lat jest jak najbardziej prawdopodobna. Mamy prezydenta Stanów Zjednoczonych o czarnym kolorze skóry… Żałuję, że lewicowca, ale przynajmniej podobno wierzącego w Boga.
Szczęśliwie, w Paryżu, zbrodniarze zostali w trakcie szturmu zabici przez policjantów francuskich (siły specjalne) i nie jest potrzebny sąd z wydaniem wyroku skazującego na kilkadziesiąt lat więzienia, bo przecież kary śmierci nawet dla okrutnych zbrodniarzy lewica nie uznaje. Wyżywa się na dzieciach nawet jeszcze nie narodzonych czy starcach (eutanazja). Brak tolerancji dla wolności przekonań u redaktorów pisma doprowadził do tragedii, a może się to przecież jeszcze bardziej rozprzestrzenić. Wyrażam swoje zdanie, żeby była jasność. W ciągu kilku dni doszło już do napadu na żydowski sklep, czy próby podpalenia kolejnej redakcji w Niemczech, gdzie jest naprawdę także b. dużo muzułmanów.
Apeluję do rządzących lewicowców o więcej tolerancji dla ludzi wierzących. Póki co to boją się przejść wśród swoich demokratycznych wyborców i muszą się chować do opancerzonych autokarów. Czyli coś nie gra w ich wersji.
Jako właśnie osoba wierząca, nie mogę być Charlim – tłumaczę na koniec tytuł.
Komentarze
9 komentarzy do “Je ne suis pas Charlie !”
Zostaw komentarz
https://www.youtube.com/watch?v=Z_1OKvQWjHE&feature=youtu.be
prof. Rybiński: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prof-krzysztof-rybinski-w-ciagu-30-lat-ubedzie-6-mln-polakow/dmj6e
W pełni się z Panem zgadzam. Skandaliczny, bestialski zamach na redakcję uświadomić powinien dwie rzeczy:
1. z pewnych wartości się nie kpi, po prostu (chociażby karykatura Papieża trzymającego prezerwatywę zamiast Hostii).
2. bezkrytyczne pozwalanie na masową imigrację muzułmanów do Europy jest niebywałym na skalę światową zagrożeniem dla naszej europejskiej kultury. Nie ma możliwości stworzenia multikulti, to mieszanka wybuchowa…
Uważam że muzułmanie tak jak i żydzi już się rozlali po tym bogatszym świecie i osoby bez zaciemnionego umysłu wyraźnie to widzą !!!!
W wielu krajach żydostwo dorwało się do wielu lukratywnych stanowisk oraz przejęli banki i trzęsą narodową gospodarką. Takimi samymi ścieżkami mogą podążyć w niedługim czasie ci w turbanach na głowach, bo skoro świat pozwolił na dominację tych to dlaczego oni mają być gorsi ???. Radykalizm należy tępić i to w każdej postaci, żeby utrzymać świat w pokoju bez wyraźnej dominacji żadnej z ras !!!!! Przypomina mi się pewien dowcip. Żyd mówi do kolegi – pójdę na wojnę zastrzelę z 5-ciu i wrócę do domu. Kolega na to – a jak ciebie trafią to co ???? Mosiek na to – a mnie to za co ??????
Jeden mądry: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/minuta-ciszy-w-pe-janusz-korwin-mikke-sie-wylamal/8p0w6
Brawo panieGrzegorzu. Prawda lewactwo koli w oczy.
Od zamachu na Charlie Hebdo zmieniło się tylko jedno, skala ataku. Już wtedy politycy wygłaszali płomienne mowy, bredzili o zwiększonej kontroli na granicach, o zapewnieniu wszystkim obywatelom bezpieczeństwa itp. po czym kilka miesięcy później wpuścili do Europy 300 tys. niezarejestrowanych uchodźców. Teraz będzie tak samo. W kolejnym zamachu zginie 1200 osób, a od polityków znów usłyszymy, że Europa się nie podda. Problem w tym, że Europa poddała się dawno temu.
chore lewactwo:
http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz%2Fburmistrz-kolonii-o-napadach-migrantow-na-kobiety-powinny-sie-do-nich-dostosowac-i-byc-ostrozniejsze
http://ignatius.salon24.pl/689954,apel-do-przewodniczacego-rady-europejskiej-donalda-tuska