Dokładnie 2 tygodnie temu przewidziałem, co będzie mówił Komendant Miejski Policji na sesji Rady Miasta. Zobacz wpis: Kompromitacje dąbrowskiej Policji. Mógłbym powtórzyć zarzuty, sugerujące, że z tym bezpieczeństwem w Dąbrowie Górniczej nie jest coraz lepiej, ale po co? Jeżeli już, to będzie trzeba je przypomnieć nowemu komendantowi, ponieważ inż. M. Walczyński odchodzi na emeryturę! Dla przypomnienia wstąpił do Milicji Obywatelskiej w 1982 roku, czyli w stanie wojennym. Pewnie jak każdy wtedy przeżył ciężkie chwile. Za chwilę kilka danych, które przedstawił w sprawozdaniu pan komendant bez złośliwych intencji.

Można jedynie wyrazić zadziwienie, po co na te kilka miesięcy nastąpiła zamiana komendantów Policji między Dąbrową Górniczą a Sosnowcem? Dla zatarcia odpowiedzialności co do spraw poruszanych, m.in. w moich wcześniejszych wpisach? Nie wiem, ale pewien niesmak i nielogiczność działań Komendanta Wojewódzkiego Policji pozostaje.

Komendant wytłumaczył się z likwidacji komisariatu i posterunku w Strzemieszycach, zresztą, jeszcze raz podkreślę, dokładnie tym czym przewidywałem: statystyką, wskazującą na spadek przestępstw w Strzemieszycach, jak i Ząbkowicach. Ale niech mu będzie.

Co do ciekawostek związanych z uzależnieniem finansowym Policji od Gminy. Aż 20 etatów dzielnicowych jest opłacanych przez Gminę Dąbrowa Górnicza (na 41 ogółem dzielnicowych!). Daje to 1,2 miliona zł dofinansowywania rocznie. Do tego dochodzi 26 tysięcy zł na tzw. służby ponadnormatywne, konkretnie w okresie letnim na Pogorii.

W 2012 roku Policja interweniowała w Dąbrowie Górniczej ogółem ponad 13 000 razy. Średni czas reakcji wyniósł 12 minut na terenach miejskich i 14 minut na terenach wiejskich (cokolwiek to znaczy w mieście!). Najbardziej niebezpieczne miejsca w Dąbrowie G. to DK 94, S 1, ciąg ul. ul. Sobieskiego, Kr. Jadwigi i al. Piłsudskiego. Nie pomaga nawet zakorkowanie, którego jak kiedyś pisałem dokonał prezydent Zb. Podraza przy wydatnej pomocy wiceprezydenta P. Gocyły (Droga przez mękę). Drogówka to 10% etatów Policji. W Dąbrowie Górniczej to 30 etatów z 300.

Komendant nie odpowiedział na pisemne pytania mieszkańca K. Jasionka, dotyczyły one umorzenia śledztwa w sprawie podpaleń byłego budynku klubowego po Zagłębiance Dąbrowa Górnicza, kiedy to dąbrowska Policja poniosła spektakularne wtopy. Niestety również sprawa ta, w tzw. międzyczasie „przekierowana” do prokuratury w Jaworznie została umorzona, ponieważ mieszkaniec nie jest stroną w sprawie! Radziłbym panu K. Jasionkowi w przypadku problemów np. z biurwami z urzędu, dotyczących jakiegoś podatku powiedzieć im, że on nie jest stroną w sprawie!!! Ciekawy jestem reakcji urzędnika :). A skąd pieniądze na pensje dla biurw się biorą? Retorycznie zapytuję. O kogo to państwo dba? Parodia.

Niestety mam złą wiadomość. Policja podpisała jakiś dokument – kolejną umowę, o współpracy ze Strażą Miejską. Oby nie zakończyło się to pogromem antykorupcyjnym, jak w przypadku dąbrowskiej Straży Miejskiej, kiedy 1/3 etatów została aresztowana! Zobacz: http://grzegorzjaszczura.pl/?p=16268#more-16268.

Dziwnie przebiegało procedowanie nad projektem uchwały pana prezydenta, dot. odstąpienia od sporządzenia „Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Dąbrowa Górnicza dla terenów położonych w rejonie osiedla Młodych Hutników i Wygiełzowa”. Doszło nawet do wystąpienia mieszkanki A. Jakubczyk (dla odmiany płci pięknej) z Wygiełzowa, która przedstawiła dziwny ciąg zdarzeń, mianowicie planowana tam droga – łącznik zamiast biec najkrótszą drogą wije się wśród pól. Tzn. przepraszam pola już nie są rolą lecz działkami budowlanymi. Padły ciężkie oskarżenia, że ktoś wykupił kilka hektarów i chcąc podnieść wartość działek spowodował zmianę przebiegu drogi! Prezydenci odcięli się od tego, ale niesmak i niedomówienia pozostały. Najdziwniejsze, że osoba która wybudowała nowy dom w cichej okolicy obudziła się obecnie tuż przy 20-metrowej szerokości drodze. Mieszkanka przeprowadziła się do „Zielonej” Dąbrowy z Wrocławia. Ewidentnie nie zna naszych miejscowych stosunków, szczególnie związanych z obrotem gruntami czy lokalami. Nie czyta mojego bloga i traci cenne informacje. Ale bez żartów. Przepraszam.

W obronie projektu uchwały wiążącej się z odstąpieniem od sporządzania wspomnianego planu wystąpiła kilka razy radna z Ząbkowic K. Zagajska (lewica), broniąc koncepcji przebiegu drogi. Nawet w trakcie sesji otrzymywała od mieszkańców SMS-y popierające jej stanowisko! Zadziwiające. Wg części radnych i pani A. Jakubczyk reprezentującej oczywiście większą grupę mieszkańców, droga jest niezasadna, bowiem nie będzie stanowić części obwodnicy dla Ząbkowic. Będzie jedynie częściowo wyprowadzać ruch z terenów inwestycyjnych Tucznawa, o ile dojdzie do ich uruchomienia – a wg mnie nie dojdzie. Zob.: http://grzegorzjaszczura.pl/?p=14979#more-14979, gdzie dosyć dokładnie to opisałem. Wspomnieć trzeba o olbrzymich kosztach budowy tej drogi, kosztach niewspółmiernych do korzyści. Łącznik będzie potrzebował m.in. wiaduktu nad torami kolejowymi! O jej rzucie poziomym już wspomniałem.

Radna K. Zagajska posunęła się nawet do osobistych „wycieczek” do mieszkanki, „oskarżając” ją o to , że jest prokuratorem. Mimo, że mam mierne zdanie na temat pracy prokuratorskiej w sprawach „kantów” dąbrowskich, to jednak nie można im przecież odmawiać możliwości uczestniczenia w życiu publicznym Gminy. Czuć tu wiadomy skrajny socjalizm. K’woli faktów pani A. Jakubczyk odcięła się od tego pseudofaktu, ale w wyniku interwencji przewodniczącego Rady Miasta pani A. Pasternak (lewica SdPL) nie mogła już wyjaśnić problemu do protokołu. Dobry przykład na „demokrację” po dąbrowsku!

Jeszcze w grudniu 2012 r. projekt tej uchwały, właściwie nie zmienionej, został odrzucony przez Radę. Reasumując, jak przy antydąbrowskich projektach tyczących się cen wody, śmieciowiska „Lipówka II’ czy wydania milionów z publicznej kasy na prywatną spółkę Nemo Wodny Świat sp. z o.o., działania lewicy i prezydenta polegają na głosowaniu do skutku. To mój pogląd oczywiście. Uchwała przeszła stosunkiem głosów 11 do 9, przy 2 wstrzymujących się (W. Wiekiera, K. Tamborek). Przeciw było PO, E. Kmiecik-Kawecka i Zb. Łukasik. Za: koalicja lewicowa propodrazowska, w tym radni z Ząbkowic P. Bobrowski i K. Zagajska.

Z powodu przedłużających się obrad i znowu przerwy w obliczu kontrowersyjnego głosowania, nie dotrwałem do projektu uchwały w sprawie zasad i trybu przeprowadzenia konsultacji społecznych z mieszkańcami Dąbrowy G. na temat Budżetu Miasta Dąbrowy G., w skrócie: wprowadzenia tzw. budżetu partycypacyjnego. Chodzi o podzielenie terenu miasta na 27 obszarów, mających do rozdysponowania ok. 5 mln zł z budżetu Miasta na lokalne wydatki. Uchwała przeszła jednogłośnie, co świadczy o pełnym nasyceniu socjalistami ław radnych w Dąbrowie Górniczej. Osobiście wolałbym, żeby poprzez zmniejszenie lub ograniczenie wzrostu opłat i podatków w Dąbrowie Górniczej te pieniądze zostały w kieszeniach mieszkańców, a nie stanowiły pola do popisów, w rodzaju tworzenia bezpłatnych siłowni na wolnym powietrzu, w mieście gdzie są płatne siłownie i te bezpłatne pewnie się przyczynią do ich upadku, a co za tym idzie do zaprzestania odprowadzania podatków do kasy miasta przez przedsiębiorców. Z czego wtedy te bezpłatne będą utrzymywane i remontowane? To tylko socjaliści, lubujący się w rozdawaniu nie swoich pieniędzy wiedzą, bo ja nie wiem!

Przy tej zbiurokratyzowanej i niebotycznie rozbudowanej uchwale dot. budżetu partycypacyjnego, brakuje mi takiej informacji: ile złotówka wydana na pomysł mieszkańca w jednym z tych 27 podobszarów miejskich będzie kosztować? Bo, że dużo to pewne! Ile nowych etatów biurw trzeba będzie opłacać z kasy Miasta? Ile drzew będzie trzeba ściąć, aby wyprodukować makulaturę uzasadniającą projekcik? Tym to mogli by się zająć zieloni, ale oni się tym nie zajmą, bo przecież wspierają socjalistów rządzących w mieście. Hawk.

Ps Ale zastanawiam się czy tej ostatniej opisywanej przeze mnie uchwały nie odrzuci nadzór prawny wojewody.

Komentarze

9 komentarzy do “Komendant Policji odchodzi na emeryturę – sesja 30.01.2013 r. (odsłona 60)”

  1. Magda, 1 lut 2013 o 12:45

    Jak zawsze celne uwagi. Panie Grzegorzu bardzo pana brakuje na sali sesyjnej.

  2. m., 1 lut 2013 o 12:48

    Jest już faktycznie nowy komendant Policji w Dąbrowie. Jaja se robią z ludzi.

  3. Kazimierz Jasionek, 1 lut 2013 o 14:49

    Przed rozpoczęciem obrad tej sesji RM rozmawiałem z komendantem KM policji w DG i wręczyłem mu pismo w którym zawarłem następujące pytania:
    1. Jak na dzień dzisiejszy wygląda śledztwo w sprawie dwukrotnego celowego podpalenia budynku Zarządu KS „Zagłębianka” które miało miejsce w zeszłym roku ??
    2.Czy toczy się jakieś śledztwo w tej bulwersującej sprawie, czy też jak każde inne podpalenia w DG zostało szybciutko umorzone (zamiecione pod dywan)??
    3. Dlaczego podpalacze, a tym bardziej ICH ZLECENIODAWCY do tej pory nie ponieśli żadnych konsekwencji tych odrażających praktyk ???
    Komendant policji był w asyście rzecznika prasowego Komendy Miszczyka i duże moje zdziwienie wzbudziła nieznajomość tego tematu przez komendanta.Przy mnie dzwonił na komendę, co jest robione w tej sprawie i dowiedziałem się,że ze względu na niewykrycie sprawców śledztwo już dawno zostało umorzone.Tak działa policja w DG nic nie robiąc w takich kryminalnych sprawach, żeby czasami nie natknąć się na problem, że zleceniodawcy prawdopodobnie wywodzą się z UM. Zaraz po naszej rozmowie komendant relacjonował osiągnięcia policji dąbrowskiej za zeszły rok kalendarzowy.Na koniec swego wystąpienia skierował się do mnie, że odpowiedź na moje pytania otrzymam na piśmie, a na moje usilne naciski żeby powtórzył to co mi powiedział przed chwilą, że śledztwo zostało umorzone, chyba zabrakło mu odwagi, gdyż już tego nikt na sali nie usłyszał. Za to wyraźnie poruszyło to przemądrzałą nic nie wartą Pastenaczkę która próbowała mi zamknąć usta. Zdążyłem sie jej jeszcze zapytać czego tak bardzo sie boją, żeby prawda nie wypłynęła? ja wiem czego i wiele osób również – prawda w oczy kole, a na złodzieju podobno czapka gore.Po wystąpieniu komendanta podszedł do niego Podraza i dziękował mu za owocną pracę – ja odniosłem inne zupełnie wrażenie, że podziękowania te dotyczyły opieki policji nad tymi osobami bliskimi zarządowi miasta którzy znani są ze swych machlojek. Odnośnie awantury tzw gruntowej zamieszczę osobny komentarz

  4. Kazimierz Jasionek, 1 lut 2013 o 14:54

    W DG afera goni aferę, a wszystkie te przekręty napedzają ludzie z najbliższego otoczenia tego marnego władcy Podrazy. Wczoraj na sesji RM miała miejsce awantura tzw. gruntowa. Okazało się że droga która ma być budowana na odcinku Wygiełzowa która pochłonie kilkadziesiąt mln zł. zostanie wydłużona i nie poleci tak jak powinna w lini prostej, bo kolesie ekipy rządzącej wykupili tam 5 działek i należy te działki ominąć. Przecież to są bandyckie metody, że my mieszkańcy mamy płacić za niepotrzebny odcinek drogi kolosalne pieniądze, byle tylko interes kolesi nie został naruszony. Zaznaczam że wykup tych działek nastąpił na podstawionych ludzi tzw słupów i od razu przekształcone zostały na działki budowlane. Takie rządy […] uprawia Podraza, a gangsterzy w tym mieście czują się jak ryba w wodzie. Jeżeli Podraza nie wie bo na niczym się nie zna to mu podpowiadam – takie kpiarskie […] rządzenie podlega pod paragraf o niegospodarności włodarza miasta. I prędzej czy później odpowiesz za te wszystkie machloje ze swym pseudo doradcą. !!!!

  5. do m., 1 lut 2013 o 15:54

    Zgadzam się z m.

  6. Kazimierz Jasionek, 2 lut 2013 o 13:52

    Na bardzo mądry artykuł Jerzego Hausnera o działalności samorządów w Polsce natknąłem się dzisiaj w internecie pogrążający te zas..ne samorządy i układy.
    Cytat „Czy negatywne zjawiska wynikają ze złego prawa, czy też z tego, że wyborcy są mało aktywni, działacze zaś są skupieni na swoich własnych korzyściach ?? Dalej czytamy: „Często są to powiązania kumoterskie. Władzę sprawują klany i jedni wycinają drugich. Taka wspólnota jednych wyłącza, a szanse daje tylko pewnej grupie. Konsekwencją jest brak poszanowania prawa. Są też takie samorządy, które dla życia przeciętnego obywatela są bez znaczenia. Dotyczy to zwłaszcza samorządów na poziomie regionalnym. Mają one ograniczone kompetencje, które sprowadzają się głównie do rozdawania środków unijnych.”koniec cytatu. Należy tutaj zaznaczyć że właśnie samorządy stały się dla kolesi, rodzinek i w wielu przypadkach bezdusznych złodziei z partyjnego klucza, źródłem ich lewych interesów, czerpiących korzyści pełnymi łapskami. Na ich usługach tak jak w Dąbrowie Górniczej są policja miejska, Sąd Rejonowy, Prokuratura, i Ormowcy ze Straży Miejskiej. Ta banda wykupuje grunty rolne które są natychmiast przekształcane w działki budowlane, często na podstawionych ludzi tzw. słupy i myślą że ludzie o tym nie wiedzą. Czują się na tyle mocni, że prawo mają w głębokim poszanowaniu, a mniemanie o sobie tak wysokie że czubkami tych swoich bukowców sięgają chmur. Nie ma kto tych mafiozów w mieście wziąść za mordę i sprowadzić na ziemię,a to tylko nędzna dzicz !!!!

  7. info, 3 lut 2013 o 10:59
  8. widz, 6 lut 2013 o 16:27

    Olbrzymie brawa dla pana Panie Grzegorzu!!!

  9. Kazimierz Jasionek, 8 lut 2013 o 14:15

    Opisałem w komentarzach dotyczących tego artykułu, że komendant KM Policji w DG M. Walczyński obiecał mi z MÓWNICY na sesji RM w dn 30.01.2013 r, że na moje pytania odnośnie celowego podpalenia budynku KS „Zagłębianka” dostanę odpowiedź na piśmie. Teraz dowiadujemy sie, że komendant broniący tylko interesów biurw z UM odszedł już na emeryturę, a odpowiedzi mi udzieli u św Piotra. Na tyle można wierzyć zapewnieniom ludzi postawionych przez państwo na straży praworządności i porządku w mieście. KPINA !!!

Zostaw komentarz




Ta strona wykorzystuje pliki cookie przechowywane na twoim komputerze. Jeżeli nie zgadzasz się na to opuść stronę lub wyłącz obsługę plików cookie w przeglądarce. Więcej informacji o plikach cookie znajdziesz na tej stronie