Witam na moim blogu

“W co wierzę? … (...) Że nie należy kłamać … ja tak sądzę”
Juliusz Słowacki “Beniowski”
Oby powyższy cytat towarzyszył mi na tej stronie. Zresztą już wcześniej inny wybitny Polak Waldemar Łysiak posłużył się nim jako mottem do książki „Stulecie kłamców”.
Określam siebie jako konserwatywnego zwolennika wolności gospodarczej. Chciałbym podkreślić także, że wartości chrześcijańskie i dekalog są mi szczególnie bliskie.
Grzegorz Leszek Jaszczura
Obserwuj mnie na Facebooku!
Ostatnie wpisy
Szukaj:
Archiwa
Archiwum wpisów

08

15

„cud” 15 sierpnia

Kategorie: Aktualności | 15 sierpnia, 2010

Kocham dzień 15 sierpnia, aczkolwiek nie jestem jakimś fanem numerologii. Wręcz przeciwnie jest to ewidentnie pseudonauka. Ale w dzień Matki Boskiej Zielnej, bardzo ważne dla każdego polskiego chrześcijanina święto, urodziła się moja pierworodna córka Majka. Oczywiście nie omieszkam wspomnieć i to od razu o pokonaniu komunistów sowieckich, czyli dniu cudu nad Wisłą. 15 sierpnia 1920 roku doszło do powstrzymania tej ateistycznej morderczej ideologii, którą Związek Sowiecki chciał rozlać na całą Europę. Wtedy się nie udało, teraz dochodzi do tego tylnymi drzwiami. Do takiego wniosku doszedłem oglądając zawziętość i nienawiść ziejącą od ludzi żądających usunięcia KRZYŻA w Warszawie. Przejęli główny cel komunistów, czyli walkę z naszą wiarą chrześcijańską, której symbolem jest właśnie krzyż. Podnoszenie głów przez ZOMO-wców trzeba przy tym święcie przemilczeć.

A tak przegrali w 1920 roku. Wiersze Pana Józefa Bienieckiego:

1920

I milion nóg deptało bruk, Polesia, Ukrainy.

Aż pod Warszawą stanął wróg, Ogromny walec z gliny.

Po trupie Polski musi przejść, Czerwone niósł sztandary.

By burżuazji władzę zgnieść, I katolickiej wiary.

I Polak stanął wobec hord. Od dziecka aż po starca.

Aby powstrzymać grabież, mord, Czerwony potok walca.

Modlitwy biały pomknął ptak, Ku niebu, białopióry.

Zawisł na niebie, Boży znak, I Błogosławił z góry.

I walec stanął – cofnął w tył, I toczył się szalony.

Kto żył uciekał, ile sił, W swe barbarzyńskie strony.

Matka Królowa, Bóg tak chciał, Piekielny sen ich prysnął.

Viktorii wieniec Polsce słał. Objawił Cud nad Wisłą.

Józef Bieniecki

Cud nad Wisłą

Od stepów gdzieś i Dzikich Pól,

Złowieszczy wieje wiatr.

Na barbarzyńskich ustach pieśń,

Zbrodniarzy z Kraju Rad.

Historii widmo, ciemnych chmur,

Na falach krzywd ze złem.

A ludzkiej masy zbrodni mur,

Złowieszczym dyszy kłem.

U wrót Stolicy, groza, śmierć,

Niewoli czarny cień.

Uczeń, robotnik, wierny kmieć,

Nadziei czyni dzień.

Modlitwy ciągłej żal i płacz.

I serca szczery zew.

Zaczął trupami wroga słać,

Krwi odwracając bieg.

Na Jasnogórską wyszła Grań,

By postrach wrogom siać.

Składając poły płaszcza nań,

Srebrzysto – białą szadź.

I Naród łaską, serca Jej,

Kolejny raz zachłysnął.

Biorąc z opieki wiecznej – Twej,

Kolejny Cud nad Wisłą.

Józef Bieniecki, w 84-Rocznicę Cudu nad Wisłą

Radzymin 1920

Gdy zechciał nas zniewolić wróg,

Deptając miasta, wioski.

Wojnie płacimy haracz – dług.

Mógł pomóc Geniusz Boski.

Na grzbietach końskich milion nóg,

Dywizje Budionnego.

Tratuje co zaorał pług,

Tu nie ma niewinnego!

Sowiecki sztandar wiater rwał,

Z symbolem sierpa -młota.

A barbarzyński walec gnał,

W motłochu wraz hołota.

Modlitwę naszą słuchał Bóg,

I płaczem był wzruszony.

Ponownie dziś wysłucha sług.

Zdeptano złych zagony.

Po Radzymińskim Niebie szła,

Okrywszy płaszczem wojska.

I prysła moc – przewaga zła.

Tak Zmartwychwstała Polska !!!

Józef Bieniecki, w 90 Rocznicę Bitwy pod Radzyminem

Komentarze

4 komentarze do “„cud” 15 sierpnia”

Sprawiedliwy, 15 sie 2010 o 15:17

Przytoczył Pan wspaniałe i patriotyczne wiersze dotyczące dzisiejszego ŚWIĘTA. Polak jest zdolny do największych poświęceń, gdy obcy wróg napada na Polskę. Żałować tylko należy,że gdy swój wróg niszczy Polskę tzn nieudacznicy i ich kolesie partyjni, uciskają najbiedniejszą warstwę rodaków,podatkami i podwyżkami, kiedy powstaje nowa sitwa złodzieji milionerów, to ludzie godzą się na taki los i nie przegonią tej całej bandy tak jak sowietów.
Malina, 15 sie 2010 o 17:16

do Sprawiedliwego: niestety Ci Polacy zamiast zająć się tym o czym Pan pisze zajmują się, podpuszczani przez tą sitwę likwidacją Krzyża!!!
Oliwier Hardy, 21 sie 2010 o 21:33

Wiersze Pana Józefa Bienieckiego są wybitnie piękne, a poza tym są bardzo wartościowe, bo traktują o sprawach najważniejszych..
Georgia, 22 sie 2010 o 9:42

Wiersze badzo mi sie podobają. Na pewno nie są to lewackie poematy za które dostaje się np. Nobla.

Zostaw komentarz

Witam na moim blogu

Ostatnie wpisy

Archiwum wpisów

08

15

„cud” 15 sierpnia

Komentarze