Co tam Pani w Strzemieszycach?

Kategorie: Aktualności   | 28 stycznia, 2025

Dawno nie pisałem o Strzemieszycach (Małych i Wielkich). Ostatni raz było to we wrześniu ub.r. przy okazji Pikniku rodzinnego na Sroczej Górze. Częste, przedstawiane przeze mnie wcześniej, problemy związane z nielegalnymi wysypiskami i hałdami pohutniczymi na tym obszarze jakoś ucichły, jakby zostały dokładnie zamiecione pod dywan. Znajomi sugerują, że to z powodu mojej nieobecności w Radzie Miejskiej. Być może tak jest. Też nie wierzę, że zostały te ułomne umowy/rzeczy przez urzędników i Pana Prezydenta zlikwidowane. Jak można było przewidzieć radni Rady Miejskiej Dąbrowy Górniczej w zdecydowanej większości są obecnie od podnoszenia ręki (i naciskania na przycisk) we właściwym dla rządzącej skrajnej lewicy momencie, a nie od stwarzania problemów i mówienia o faktach, które mają miejsce w Dąbrowie Górniczej, szczególnie na terenach tzw. zielonych! A patoopozycja w postaci PISu, zgodnie z polityką byłej baronowej okręgu wyborczego nr 32 Pani E. Malik (PIS) kwitnie, bo jej (tej opozycji) nie ma! Może na koniec przypomnę linki do tych faktów, ale póki co chciałbym przytoczyć opis spotkania, jakie miało miejsce ostatnio w Strzemieszycach Wielkich w bibliotece (24.01.2025 r.).

Ponieważ nie byłem na spotkaniu przytoczę opis radnej T. Duraj-Fert (bezpartyjna):

„Mieszkasz w Strzemieszycach? Jeżeli tak, to zatrzymaj się w tym miejscu. Rozpoczynając czytanie wiedz, że to, będzie gorzki post i pełen prawdy. Niekoniecznie prawda musi się podobać, ale jest ona najbardziej wartościowym przekazem. Znam osoby, które lubią kłamstwa w przestrzeni publicznej. One bywają dla nich wygodne i pasują, kiedy ktoś chce przymilać się do nieudolnej władzy… Wczoraj (24.01.2025 r. – przyp. mój) w bibliotece w Strzemieszycach Wielkich odbyło się spotkanie z mieszkańcami. Na kilka tysięcy mieszkańców obecnych było po kilka osób ze Strzemieszyc Wielkich i Małych.

Czego dowiedzieli się mieszkańcy Strzemieszyc Wielkich? Ano tego, że ich dzielnica nie została wpisana w obszar rewitalizacji. W obszarze tym znalazły się m. in. Strzemieszyce Małe. Niestety ze Strzemieszyc Małych przyjechały Panie, które można było odnieść wrażenie, że pomyliły charakter spotkania. Były krzykliwe i zaprzeczały faktom oraz logice. Z jednej strony wykrzykiwały, że w ich dzielnicy nie ma nic, że nie mają chodników, oświetlenia, że tam są dziurawe drogi, że jest niebezpiecznie – jednocześnie chwaliły prezydenta Dąbrowy Górniczej. Przyznam, że tak pokrętna logika Pań momentami była śmieszna. Jednak to mnie nie dziwi, bowiem Panie związane są ze środowiskiem M. Bazylaka i z pracą na rzecz rozwoju dzielnicy wiele wspólnego nie mają. W latach 2018-2024, kiedy nie byłam radną złożyłam wiele pism w sprawie niezbędnych zmian w Strzemieszycach Wielkich i Małych. Z powodu negatywnego nastawienia prezydenta do potrzeb dzielnic, nie zostały one zrealizowane. Za każdym razem odpowiadano mi, że gmina nie ma środków finansowych, albo nie ujęła danego zadania w planie.

Na spotkaniu przedstawiłam potrzeby dzielnicy Strzemieszyce Małe. Jako radna poprę potrzebę uruchomienia domu kultury. Nadal będę składać pisma w sprawie braku chodników i oświetlenia oraz fatalnej jakości dróg. Będę walczyć o interaktywne przejścia dla pieszych i poprawę jakości powietrza.

W zakresie Strzemieszyc Wielkich jestem umówiona z mieszkańcami, że przygotujemy dokumentację, którą będziemy chcieli włączyć do programu jako projekty dla Strzemieszyc Wielkich i Małych. Z 25 radnych na spotkaniu obecna byłam ja i radny Szycowski.

W spotkaniu uczestniczyli członkowie stowarzyszenia Dąbrowskie Inicjatywy Społeczne. Alicja Cieplak słusznie zwróciła uwagę, że od ponad 10 lat konsultacje, warsztaty i spotkania kończą się niczym. Strzemieszyce nie mają parku, są zanieczyszczone, brakuje żłobka, posterunku policji, chodników i oświetlenia, a rury nadal są z azbestu. Drogi zaś w fatalnym stanie. Młodzież nie ma gdzie się spotkać. Brakuje strefy rekreacji. Piotr Macholc rozumiem Twoje rozczarowanie tym, że Strzemieszyce Wielkie nie zostały wpisane do obszaru rewitalizacji.

Na koniec zwrócę się ponownie do Pań ze Strzemieszyc Małych o zaprzestanie mówienia nieprawdy o tym, że Strzemieszyce nie mają radnego. Otóż mają aż 25 radnych. (b. słuszna uwaga, miałem takie samo podejście do sprawowania funkcji radnego, ale przykładowo radnemu z PISu nie pasowało, że zajmuje się także Strzemieszycami, bo to jego teren, a był właściwie elementem napływowym na tym terenie, gdy ja się na Kazdębiu urodziłem! – przyp. mój). To, że wielu radnych ignoruje sprawy Strzemieszyc, to oddzielny temat. Ja z mieszkańcami Strzemieszyc Wielkich i Małych jestem w kontakcie. Przyjeżdżam do obu dzielnic i w imieniu mieszkańców Strzemieszyc składam interpelacje.
Dziękuję za przeczytanie tego co miałam do powiedzenia.

Tatiana Duraj-Fert Wasza radna z Dąbrowskie Inicjatywy Społeczne”

To tyle informacji o sytuacji w Strzemieszycach przekazem Kol. T. Duraj-Fert. Co do samego słowa rewitalizacja, to można dyskutować, co jest lepsze w kontekście ewentualnego wpływu na dzielnicę, ale zostawmy tę kwestię. Najbardziej zaskoczony jestem postawą moich krajanek ze Strzemieszyc Małych, bo w kontekście Huty ArcelorMittal, Koksowni „Przyjaźń”, motocrossu, Lipówki II czy tp. nie bardzo widzę możliwość logicznego bronienia działań Prezydenta Miasta. Zresztą pamiętam ich opinie o Prezydencie Miasta i sytuacji w Małych (tam na ul. Kazdębie, jak już wspomniałem wyżej, się urodziłem i dlatego do śmierci Małe będą mi bliskie), choćby ze spotkania w dniu 15.03.2022 r. w budynku byłej podstawówki na ul. Głównej: dzielnica Strzemieszyce Małe i dlatego taka schizofrenia w ocenie jest mi daleka! Proszę nie idźcie tą drogą.

Uważam, że dużo lepszą koncepcją jest oddzielenie się terenów zielonych od Dąbrowy Górniczej i pozostawienie Prezydentowi Miasta do zarządzania jedynie blokowisk i FPŻ. Celem powinno być Wolne Miasto Strzemieszyce. Szkoda, że do tego nie dążyło Stowarzyszenie SS ze Strzemieszyc, lecz ważniejszym stało się dla nich politykowanie. Zobacz: Wolne Miasto Strzemieszyce (wpis na blogu z 05.12.2013 r.).

Komentarze

5 komentarzy do “Co tam Pani w Strzemieszycach?”

  1. Obserwator, 28 sty 2025 o 8:12

    Postępowanie pani Malik wobec Pana było skandaliczne. Najwięcej stracił na tym PIS, a najwięcej zyskał Bazylak – ma spokój.

  2. obserwator, 28 sty 2025 o 8:28

    W ostatnim czasie spośród radnych DG najbardziej zwróciły moją uwagę „rotacyjne” poglądy na rzeczywistość (m.in. w SRK) radnego D. Zaczyńskiego. Wspomniana w artykule pani Duraj-Fert jeszcze nie będąc radną również zmieniała swoje poglądy w przeszłości (od lewicy po PiS).

  3. do Obserwatora, 28 sty 2025 o 8:38
  4. obserwator, 28 sty 2025 o 9:42

    Odnoszę wrażenie, że radnego Zaczyńskiego i panią Duraj- Fert w przeszłości promował dąbrowski kierownik PiS, a nie „baronowa” M.

  5. Gienek, 30 sty 2025 o 8:22

    do obserwator:
    nie zgadzam się z takim uproszczeniem. Napisz co robił dąbrowski PIS bez zgody „baronowej” M.? Oczywiście pomijając działania radnego Pana Grzegorza?

Zostaw komentarz




Ta strona wykorzystuje pliki cookie przechowywane na twoim komputerze. Jeżeli nie zgadzasz się na to opuść stronę lub wyłącz obsługę plików cookie w przeglądarce. Więcej informacji o plikach cookie znajdziesz na tej stronie