Motocross – suplement

Kategorie: Aktualności   | 28 listopada, 2022

Sytuacja toru motocrossowego w Strzemieszycach Małych – Zakawiu była tematem mojego niedawnego spotkania (22.11.2022 r.) w Biurze Posła RP R. Warwasa (PIS) z przedstawicielami Stowarzyszenia „Moto Dąbrowa”, w tym z jego Prezesem Panem A. Brzozowskim. Minęło 8 lat od poprzednich moich spotkań w Dąbrowie Górniczej z sympatykami tego sportu. Dobrze, że obecnie doszło do wyjaśnienia sobie pewnych kwestii i podjęto w rezultacie wspólne działania oraz pomoc dla ogólnie to napiszmy toru motocrossowego (quadowo-crossowego). Wystąpiłem z propozycją przekazania (i mojego poparcia) obszaru potrzebnego do dalszego działania toru przez miasto za symboliczną złotówkę. Wchodzi w grę co najmniej 15 ha gruntu. Zresztą wbrew pozorom miałem taki pomysł już od dłuższego czasu. Wydaje mi się, że z punktu widzenia miasta jak i stowarzyszenia, w kontekście dalszej jego działalności, jest to rozwiązanie możliwe do zrealizowania oraz zdecydowanie poprawi sytuację prawną obu stron. Zwróciłem się do Pana Prezydenta Miasta M. Bazylaka z prośbą o spotkanie w tym kierunku i niestety minął tydzień, ale terminu trójstronnego spotkania nie udało mi się ustalić.

W związku z powyższym zdecydowałem się złożyć interpelację zmierzającą do realizacji tego planu. Nie chcę także, aby pojawiły się nieprawdziwe informacje w obiegu publicznym. Lewacka miejscowa prasa raczej nie zamieszcza opinii i informacji opozycji w mieście.

Dąbrowa Górnicza, dn. 28.11.2022 r.

INTERPELACJA DO PANA PREZYDENTA Marcina Bazylaka 

dot.: toru motocrossowego w Strzemieszycach Małych

Szanowny Panie Prezydencie, na podstawie art. 24 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym oraz moich wcześniejszych interpelacji związanych z tematem terenu/obszaru na którym działa tor motocrossowy (quadowo-crossowy) w Strzemieszycach Małych – Zakawiu, a także w kontekście odpowiedzi Pana Prezydenta na moje interpelacje: z dnia 10.02.2022 r. (BRM.0003.1085.2022) oraz z dnia 12.10.2022 r. (BRM.0003.1282.2022), mając także na uwadze art. 9 Kodeksu postępowania administracyjnego,

proszę o odpowiedź na następujące kwestie:

1. Dlaczego nie poinformował Pan, jako Prezydent Miasta przy zawieraniu umów najmu i użyczenia przez Stowarzyszenie „Moto Dąbrowa” o konieczności uzyskania przez stowarzyszenie, m.in. pozwoleń na budowę (budowli sportowej), decyzji środowiskowej o oddziaływaniu toru na środowisko czy pozyskiwaniu zgodnie z ustawą o odpadach gruzu czy piasku?

Jedną z konsekwencji powyższego stały się problemy z istnieniem toru motocrossowego na ww. obszarze.

W związku z tym, proszę także o odpowiedź na pytanie:

2. Jak widzi Pan Prezydent możliwość przekazania omawianego terenu niezbędnego do istnienia toru motocrossowego stowarzyszeniu za symboliczną złotówkę (1 zł) w dzierżawę czy ewentualnie sprzedaż za 1 zł?

Ze swojej strony służę pomocą przy rozwiązaniu tego problemu.

Grzegorz Jaszczura

Jeszcze kilka zdań oceniających postępowanie Pana Prezydenta Miasta. W kontekście toru motocrossowego Pan Prezydent (osobiście lub rękami swojego specyficznego III Zastępcy) występuje, jako klasyczny polityk czy też niejako Piłat ze słynnym stwierdzeniem „umywam ręce”. Otóż z jednej strony (gdy były potrzebne mu głosy do wyborów) zgodził się oddać w ręce motocrossowych pasjonatów dużą część działki gminnej (oficjalnie ponad 5 ha) dla stworzenia i użytkowania toru motocrossowo-quadowego, a nawet przez pierwsze lata dofinansowywał częściowo działalność Stowarzyszenia „Moto Dąbrowa”. Z drugiej – to było wszystko, co dla nich zrobił. Nie poinformował bowiem amatorów szybkiej, terenowej jazdy, że należy sporo rzeczy uczynić, aby to, co robią, było legalne w świetle obowiązujących przepisów. A jest tego sporo – od pozwolenia budowlanego na „budowlę sportową”, przez decyzję środowiskową dot. wpływu użytkowania toru na środowisko lokalne, po najbardziej kosztowną, czyli gospodarkę odpadami.

Pan Prezydent nie dość, że oględnie pisząc pominął to (a np. decyzja środowiskowa leżała w jego kompetencjach, a zainteresowanie, skąd motocrossowcy biorą materiał na budowę toru to też obejmuje zakres zainteresowania służb urzędu miejskiego), to jeszcze bezczelnie (dla ścisłości – podpisał to jego zastępca, p. W. Kędzia) poinformował mnie (i – jak rozumiem – działaczy „Moto-Dąbrowy”) w odpowiedzi na interpelację, że „wszelkie zgody i pozwolenia dotyczące prowadzonej działalności, koszty ich pozyskania oraz ewentualne konsekwencje ich braku leżą po stronie Biorącego w użyczenie”!!! Czyli „dobry pan” pozwolił na działalność, ale (zaniedbując swoje obowiązki jako gospodarza) cała reszta to problem motocrossowców, tj. legalizacja budowy z PINB-u, kary środowiskowe z WIOŚ-u, nie mówiąc już o paradoksalnej sytuacji, gdzie jako organ wydający decyzję Prezydent Miasta musi zwrócić uwagę (a może i karę) na jej brak!!! Artykuł 9 Kodeksu postępowania administracyjnego jest prezydentowi i służbom prezydenta zupełnie obcy.

Oczekuję na pozytywną reakcję prezydenta na moją interpelację i odrzucenie jego niechęci, żeby nie pisać inaczej, do opozycyjnej formacji antykomunistycznej, którą reprezentuję.

Ps Kilka zamieszczonych zrzutów ze strony FB MXDG.

Komentarze

Zostaw komentarz




Ta strona wykorzystuje pliki cookie przechowywane na twoim komputerze. Jeżeli nie zgadzasz się na to opuść stronę lub wyłącz obsługę plików cookie w przeglądarce. Więcej informacji o plikach cookie znajdziesz na tej stronie