Witam na moim blogu
“W co wierzę? … (...)
Że nie należy kłamać …
ja tak sądzę”
Juliusz Słowacki “Beniowski”
Oby powyższy cytat towarzyszył mi na tej stronie. Zresztą już wcześniej inny wybitny Polak Waldemar Łysiak posłużył się nim jako mottem do książki „Stulecie kłamców”.
Określam siebie jako konserwatywnego zwolennika wolności gospodarczej. Chciałbym podkreślić także, że wartości chrześcijańskie i dekalog są mi szczególnie bliskie.
Grzegorz Leszek Jaszczura
08
8
Bratki, mobilne drzewka i Woodstock … cz. 2
Kategorie: Aktualności | 8 sierpnia, 2012
Dzisiaj ciąg dalszy poprzedniego wpisu …, czyli na co idą pieniądze publiczne z kasy miasta…
Ostatnio wspominałem, o marnotrawieniu pieniędzy publicznych na tzw. zieleń miejską, przynajmniej takie jest moje zdanie. Przeszło 7 milionów zł w 124-tysięcznym mieście jakim jest Dąbrowa Górnicza, na m.in. kwiatki to o sporo za dużo! Teraz pora przyjrzeć się innym aspektom aktywności Pana prezydenta Zb. Podrazy (SLD), jego zauszników i rajców miejskich. Kilka tygodni już co prawda minęło, ale dobrze pamiętam, podobnie jak i większość Dąbrowiaków skutki nawałnicy jaka przeszła nad naszym miastem http://www.dg.pl/news/show/group/1/id/3907/Nad+miastem+przesz%C5%82a+nawa%C5%82nica++%28zdj%C4%99cia+%2B+video%29. 
Zrozumiałym jest, że po takim oberwaniu chmury kanalizacja deszczowa nie jest w stanie przyjąć tak dużej ilości wody. Ale żeby aż do tego stopnia! Patrząc na to, jest jasne, jak w opłakanym stanie mamy w mieście kanalizację deszczową. Dlaczego zatem miasto nie przeznacza pieniędzy na należyte jej utrzymanie? Dlaczego dopuszcza się do tego by do tej kanalizacji były podłączone szamba z prywatnych posesji? Co robią służby Pana prezydenta w tym zakresie? Niestety nic. O realizacji inwestycji pt. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej”, czyli coraz bardziej widocznym fiasku budowy kanalizacji w mieście nie będę się dzisiaj rozpisywał. „Mówiłem” o tym ostatnio http://grzegorzjaszczura.pl/?p=18630.
A co robi prezydent miasta i Rada Miasta, i na co wydatkuje nasze pieniądze? Na ławeczkę z postacią Jimiego Hendrixa http://www.dg.pl/news/show/group/1/id/3895/D%C4%85browa+b%C4%99dzie+mia%C5%82a+swoj%C4%85+%C5%82aweczk%C4%99. Pewnie teraz „młodość” wracająca z imprezy będzie miała gdzie przysiąść i zapalić skręta ze swym idolem. Skrajny przypadek wyrzucania pieniędzy publicznych w błoto! Ławeczka ma stanąć przy postkomunistycznym pomniku. To niezły symbol!
Skoro jesteśmy przy muzyce i jej idolach to kolejny pomysł, tym razem autorstwa radnego Sz. Widery (PO), może zaszokować konserwatystę. Radny chce sprowadzić nam do miasta Woodstock i zespół Queen http://www.dg.pl/news/show/group/19/id/3870/D%C4%85browa+na+miar%C4%99+Woodstock%3F+Plan+ju%C5%BC+jest. Ponoć plan już jest, oczywiście prawdopodobnie za pieniądze publiczne. O ile ławeczka kosztować nas będzie „raptem” 58 tys. złotych, to organizacja takiej imprezy sumę wielokrotnie większą. Wszak Queen nie jest tani, no może teraz bez Frediego Mercurego kilkakrotnie tańszy, ale nie jest to już ten sam zespół, co ze swym idolem w składzie http://www.youtube.com/watch?v=TCrXPh8m-dc.
Osobiście uważam, że muzyka zespołu Queen jest OK, bardzo lubię rocka, szczególnie klasycznego, także nawet i progresywnego, np. zespołu King Crimson (żeby dać skrajny przykład nazwy), ale proponowałbym radnemu zająć się lobbowaniem za czymś tańszym, bliższym możliwościom budżetowym miasta i czemuś skierowanemu do szerszej publiczności, np. za czymś takim: http://www.youtube.com/watch?v=wsmeHofkrJo. To pół żartem. Nie wiem jeszcze, co preferują zwolennicy Samoobrony Miejskiej, czyli Ruchu Palikota. Zajmujemy się teraz muzyką, a nie płciowością. Widząc Grodzkich to wiadomo.
A na poważnie, jak już trzymać się rocka, to ponowię swój pomysł, który opracowałem z kolegą z Niemiec Grzegorzem Przytulskim. Mianowicie: Festiwal Polonijnych Zespołów Rockowych w Dąbrowie Górniczej. Czyli festiwal dla Polaków z Australii, Ameryki Południowej, Stanów i Kanady, Niemiec i Białorusi, itd. Tak wielu Polaków i Polek musiało wyjechać z naszego kraju, zarówno ze względów ucisku politycznego przez komunistów, jak i stricte finansowych – to ostatnio. Nawet nie chodzi mi szczególnie o ostatnią transzę obywateli naszej nacji na budowy i zmywaki do Irlandii, Anglii, Szkocji, Włoch, Szwabii, itd., ponieważ im urządzenie się zajmie co najmniej pokolenie, ale o Polonusów już zajmujących się na obczyźnie także życiem i swoim hobby, a nie tylko dorabianiem się. To byłaby nowość, na dodatek propagująca i promująca Polskich czy pochodzenia polskiego wykonawców. Uważam także, że akurat w takim wydaniu mamy lukę na rynku festiwali. Powielanie już istniejącego Woodstocka nie uważam za nowatorskie i warte pieniędzy publicznych! Wysyp lewicowych festiwali typu Woodstock jest ogromny, a i tak załamie się on z powodów finansowych. To kwestia czasu.
Ps. A tu kilka dedykacji, nie tylko dla woodstoczan, w tym prezydenta Br. Komorowskiego:
http://www.youtube.com/watch?v=6B9I3nzi0Fo,
http://www.youtube.com/watch?v=JYlnukYO4FI&feature=related,
http://www.youtube.com/watch?v=BPjW2iBNoIs,
http://www.youtube.com/watch?v=NF_krWMsl28.
d.n.
Komentarze
16 komentarzy do “Bratki, mobilne drzewka i Woodstock … cz. 2”
Zostaw komentarz
socjalizm padnie wszędzie; http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rewolucja-w-hiszpanii-mieszkancy-maja-juz-dosc,1,5211668,wiadomosc.html
Chwała zespołowi De Press.
Co mają w łbach obecni radni ???? Zająć się sprawami istotnymi dla miasta, a nie pierdołami.
Zapomniał pan panie Grzegorzu napisać ile się pieniędzy przeznacza w tym mieście pieniędzy na różnego rodzaju bolszewickie tablice upamietniające komunistycznych zbrodniarzy – patrz pomnik na zdjęciu czy pomnik w Łośniu
Panie radny Widera a może by Pan zaprosił do Dąbrowy Górniczej zespół De Press.
co do piosenki Awantury to tak trochę powiem że panie Jaszczura trochę nie wypada panu jako osobie publicznej obrażać innych bo to bardzo PiS-owskie oczernianie i nadawanie na wszystko co nie jest po mojej myśli. Co do pomysłu Szymona Widery sam bym go osobiście poparł bo to ile się zapłaci zespołowi a jakie da się z tego ściągnąć zyski to druga kwestia ; )
Tak po za tym zamiast wytykać „błędy” wszystkim do koła i krytykować to może lepiej jakiś własny sensowny plan działania przedstawić. Co do pomnika Hendrixa to nie wiele pieniędzy na moje w końcu Pan prezydent pokazał jakim bogatym miastem jesteśmy podczas przebudowy skrzyżowania na Królowej Jadwigi ; )
illum: nie sądzę że kogoś to obraża. Przecież to tylko artystyczny utwór. Aczkolwiek mnie np. się Rabczewska nie podoba jak artystycznie obraża moją wiarę chrześcijańską. Ale, aby wyciągnąć rękę usunąłem, jeżeli Pana (Panią) to raziło.
Co do planu to wydawało mi się że my jako Nowa Prawica mamy go od dawna jasno określony. Wprowadzenie wolnego rynku, pomoc przedsiębiorczości poprzez powrót do ustawy Wilczka – „komunisty”, odbiurokratyzowanie drastyczne, zmniejszenie kosztów pracy, zmniejszenie danin, itd. Będzie niebawem coś w kolejnych wpisach.
Znowu to samo. Po co ta nerwowość? Trochę dystansu, bo zejdziecie z tego świata. A swoją drogą to wszyscy jesteśmy kiwani przez władzę.
Illum święte słowa. Dlatego niech sobie zaprasza zespół za swoje pieniądze, a co zarobi to jego. A miasto może zarobić np. za wydzierżawienie od organizatora powierzchni pod imprezę!
Z Komorowskim pan trafił: http://narodowcy.net/palac-prezydencki-albo-jeden-oficjalny-marsz-11-11-albo-zadnego/2012/08/08/
Grzegorz – bardzo spłyciłeś mój pomysł. Zespół QUEEN był tylko przykładem i nawiązaniem do bliskości pawilonu „Merkury” z parkiem „Hallera”. Nie chodziło mi o trwonienie publicznych pieniędzy tylko o zarobek dla miasta. Po prostu mam już dość słysząc że brakuje pieniędzy na remonty jezdni czy chodników o małych inwestycjach nie mówiąc. Cały czas staram się wymyślać inicjatywy i nie boję się ich przedstawiać na komisjach. Jedne są gorsze, drugie są lepsze ale komisją są właśnie od tego by nawet o tych gorszych rozmawiać. Pozdrawiam
Szymon, jeżeli spłyciłem to przepraszam, ale rzeczywiście nie rozmawialiśmy nigdy o tym i tak odebrałem notkę. Nie to bynajmniej było moim celem. Ale także nie uważam, żeby miasto miało dodatkowo zarabiać na organizowaniu koncertu i prowadzić przedsiębiorstwo. Od tego są przecież prywatne firmy! To te prywatne firmy powinny zarabiać, także na nowych przedsięwzięciach i odprowadzając podatki, oczywiście dużo mniejsze niż obecnie, doinwestowywać miasto. Moim zdaniem radni powinni iść w kierunku wydawania mniej pieniędzy a nie więcej i w kierunku zrównoważonego budżetu. A tego wraz z prezydentem nie robią, bo zwiększają zadłużenie mieszkańców. A co z ławeczką? Jakoś radni lewicowi ochoczo ją chcieli sfinansować obok pomnika postkomunistycznego, bo zmiana nazwy nie zmienia tego faktu.
Zresztą jak już to podałem pomysł nowego Festiwalu.
A dlaczego nie ma pieniędzy, bo na zieleń wydaje się 7 mln, bo buduje się Ośrodek dla całej Polski Południowej, bo…, td. Po to robię te wpisy żeby choć część mieszkańców dowiedziała się o tym.
I ma pan rację. Konsekwencją zwiększania obciążeń podatkowych jest upadek małych firm: http://biznes.onet.pl/kuke-w-tym-roku-upadnie-o-60-proc-wiecej-malych-fi,18543,5213384,1,news-detal
Zgadzam się z panem, że będzie tylko gorzej, chyba że zmniejszymy populacje urzędników co najmniej o połowę!!!
do illum: mnie akurat nie przeszkadza zespół Awantura. Teledysk jest przedni http://www.youtube.com/watch?v=WCP8jJotBHY
i w pełni oddaje on naszą rzeczywistość. Gdzie się człowiek nie ruszy to widzi te […].
Przede wszystkim Podraza wraz ze swymi pracownikami czyli zastępcami,doradcą pełnymnocniku i radnych komuchów z sekundującymi im radnymi z TOWARZYSTWA NIEPRZYJACIÓŁ DG nie mają najmniejszego pojęcia o rządzeniu miastem. Pieniądze przelatują im między paluchami i potrafią tylko zadbać o swoje korytko, żeby czasami dla nich nie zabrakło. Za to zadłużanie miasta właśnie te szkodniki powinni odejść od koryta z suchymi ryj..i
Panie Widera a może by się radny ruszył z domu i przeszedł się po własnym osiedlu. Syfu i bałaganu tam nie brakuje. Tym należałoby się wpierw zająć, a nie wymyślać jakieś głupoty jak tu się lansować za publiczne pieniądze. Jak kolega założy własną działalność gospodarczą i będzie płacił tak wysokie podatki jak my przedsiębiorcy, które obecnie płacimy to kolega doceni to czym jest pieniądz i jak ciężko go zarobić. Jedna rzecz jaką w koledze radnym szanuję to fakt że kolega przynajmniej próbuje bronić swoje racje. Nie to co ten radny „sadownik-ogóras” wymieniony w poprzednim wpisie P. Jaszczury. Tamten nie ma żadnych argumentów tak więc i siedzi cicho. Chce się kolega radny pozytywnie wykazać to niech kolega zaproponuje uchwałę by dla nowopowstałych firm małych i mikro wprowadzić w pierwszym roku działalności zwolnienie od płacenia podatków i opłat miejskich. I to jest pomysł by się wylansować i pomóc ludziom.