12
17
„gospodarność” wg Zb. Podrazy
Kategorie: Aktualności | 17 grudnia, 2010
Niestety dla mnie jako mieszkańca Dąbrowy Górniczej, lewicowy prezydent Zb. Podraza (SLD), znowu „gospodarzy” (ew. napiszmy, że próbuje zarządzać) moimi podatkami. I gdzie spojrzę, to to „gospodarowanie” jest do b… (bani – przypis mój)! Żeby nie być gołosłownym i jakiś nowy fakt podać to proponuję rzucić okiem: http://kontakt24.tvn.pl/temat,nie-kosza-trawy-zima-quot-pielegnuja-drzewostan-quot-,51641.html?grupa=najnowsze. To naprawdę zadziwiający fakt!
Zacytuję: „W Dąbrowie Górniczej, w miejscu kompletnie przez nikogo nie wykorzystywanym, miasto prowadzi wykaszanie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pora roku i warunki atmosferyczne panujące w tym momencie. Mogliby chodniki odśnieżyć, ale cóż – mieszkam w Polsce” – podpisał swoje zdjęcia Bart78.”
I dalej: „Na nagraniu oraz zdjęciach Reportera 24 można zobaczyć robotników, którzy koszą. Zapytany o przyczyny tak nietypowego zachowania, pracownik urzędu miasta – Bartosz Matylewicz – przysłał naszej redakcji oficjalne stanowisko władz Dąbrowy Górniczej. W mailu wyjaśnił, że pracownicy nie koszą trawy, lecz „dokonują poprawek” w zleceniu na „usunięcie samosiewów” drzew, które miało być wykonane do 1 grudnia.
Według Bartosza Matylewicza, termin oraz sposób w jaki wykonywane są prace, nie interesuje władz miasta. Ważny jest fakt, aby zostały one wykonane fachowo i na czas.”
Żeby rozwiać ewentualne wątpliwości Czytelnika, urzędnik B. Matylewicz (młodzież SLD), to ten sam, który oskarżał w mediach mieszkańców Dąbrowy G. o zabranie bratków posadzonych w listopadzie, jeszcze 2009 roku, do domu, gdy ich po zimie „nagle” nie było na rabatach miejskich. Zobacz dokładnie moje perturbacje z bratkami i „bezczelne” jak to wtedy określiłem odpowiedzi na moje i radnego T. Paska interpelacje do Pana prezydenta Zb. Podrazy (SLD). Trzeba przyznać, że współgrają z poziomem wypowiedzi urzędnika B. Matylewicza: http://grzegorzjaszczura.pl/?p=4065#more-4065 oraz http://grzegorzjaszczura.pl/?p=3364#more-3364.
Prace prowadziła w obu wypadkach firma Ofi, a przynajmniej uniformy tej firmy nosili wykonujący pracę robotnicy i robotniczki.
Pani Urzędniczka I. Dalach zamiast iść w zaparte, przy takim absurdzie, powinna się zainteresować stanem nieprzejezdności dróg w naszym mieście, bo o ile jeszcze kojarzę to też jej zakres obowiązków.
Jako podatnik już podaję pomysł panu prezydentowi Zb. Podrazie i pani I. Dalach na brak pieniędzy na odśnieżanie miasta, bo pewnie niedługo taka informacja dotrze do opinii publicznej: nie obcinać samosiejek (trawy), a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na odśnieżanie (również chodników!). Takie to proste, tylko czy możliwe w kontekście umowy na wykonawstwo z firmą Ofi?
Inne przykłady fatalnego gospodarowania pana prezydenta (oczywiście wg mnie, drogi ew. Czytelniku-Urzędniku czy radny koalicji lewicowej propodrazowskiej możesz się z tym nie zgodzić przecież) zobacz: http://grzegorzjaszczura.pl/?p=6907#more-6907, ewentualnie http://grzegorzjaszczura.pl/?p=7011#more-7011, a także http://grzegorzjaszczura.pl/?p=6426#more-6426, czy http://grzegorzjaszczura.pl/?p=6205#more-6205.
Przy okazji, stopień niebezpieczeństwa komunikacji na Staszicu bez zmian, czyli na wysokim poziomie. Od początków śniegów tak wygląda wielokrotnie fotografowany przeze mnie słupek informacyjny (albo tym razem jego szczątki!), który stał się nawet bohaterem mojej interpelacji. Ale odpowiedzialny za to MZUM, który swego czasu zamknął to skrzyżowanie, na polecenie prezydenta Zb. Podrazy (SLD), nic sobie z niebezpieczeństwa ruchu samochodowego i związanego z tym niebezpieczeństwa mieszkańców nie robi! A przecież już podobno po wyborach!
Podobne nieróbstwo jest związane z sytuacją tabliczki z nazwą ulicy przy skrzyżowaniu ul. ul. Górników Redenu, Cieplaka i Konopnickiej. Interpelowałem i otrzymałem odpowiedź podobną poziomem do odpowiedzi w sprawie bratków, tzn. posądzenie nieznanych osób (prawdopodobnie dąbrowian) o ukradzenie tabliczki. Nota bene jak ukradli tabliczkę, to gdzie jest jej zamocowanie? O poziomie odpowiedzi pana prezydenta świadczy także fakt, że ustosunkowuje się on w odpowiedzi do nieistniejącego w Dąbrowie Górniczej skrzyżowania ul. ul. Górników Redenu, Cieplaka i Kopernika!!! Pismo w imieniu prezydenta podpisywał jego Z-ca P. Gocyła (SLD). Do tej pory nie przedstawiono dowodów na kradzież, a co gorsza tabliczka nie jest zamocowana, mimo tego, że jak pisze Prezydent:
„[…] Tabliczka zostanie uzupełniona przez firmę Przedsiębiorstwo Miejskie MZUM pl. sp. z o.o.”.
Odpowiedź na moją interpelację z dnia 31.08.2010 r. (BRM.0057-808/10), otrzymałem 22.09.2010 r. (czyli nota bene po terminie 21 dni, przysługującym panu prezydentowi) i od tamtego czasu nic w tej sprawie przez MZUM nie zostało zrobione! A Wyborcy, (co prawda tylko 18% uprawnionych) zagłosowali za kontynuacją takiej polityki w naszym mieście, także wobec mieszkańców. Jestem bardzo zaskoczony!
Interpelacje zobacz we wpisie: http://grzegorzjaszczura.pl/?p=5422#more-5422. Zanosi się na 4 lata horroru w naszym mieście.
Komentarze
8 komentarzy do “„gospodarność” wg Zb. Podrazy”
Zostaw komentarz
coś nieprawdopodobnego! To się nadaje do Teleexpresu.
To że Podraza nie nadaje się na żadne stanowisko na którym należy podejmować jakieś ważne decyzje, jest powszechnie znany. Tylko ludzie którzy niczym nie interesują się w naszym mieście, a potrafią narzekać tylko przy kuflu piwa, mogą mieć odmienne zdanie. Nie nadawał się do Sejmu, za v-ce ministra zdrowia i nie nadaje się na prezydenta. Na domiar złego otoczył się kolesiami jakby stał pod budką z piwem, ale widocznie tylko tacy mu pasują. Jaki Pan Taki Kram!!!!
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,8837571,Wiceszef_slaskiego_SLD_zostal_aresztowany.html
A może chodzi o przyspieszony prima aprilis?
Gliwicki sąd aresztował w piątek Jerzego W., podejrzanego o korupcję wiceszefa śląskiego SLD. Za kratkami pozostanie co najmniej do połowy marca.
Posiedzenie aresztowe miało dramatyczny przebieg, bo Jerzy W. zaczął się skarżyć na ból serca i zasłabł. Lekarze pogotowia, którzy przyjechali do sądu stwierdzili jednak, że może zostać przesłuchany. W efekcie sąd aresztował wiceszefa śląskiego SLD na trzy miesiące.
Jerzy W. został zatrzymany w czwartek przez oficerów z wydziału do walki z korupcją. Gliwicka prokuratura zarzuciła mu korupcję, płatną protekcję oraz składanie fałszywych oświadczeń majątkowych. Według śledczych W. jako wiceprezydent Zabrza, a potem radny miał wziąć od biznesmenów oraz znanego gangstera ponad 800 tys. zł łapówek. W zamian miał się zgodzić na niekorzystną dla miasta zamianę gruntów oraz ustawić przetarg na sprzedaż pokopalnianej hałdy.
Dlaczego w DG nie aresztowano jeszcze żadnego przekręta z SLD, a przecież nie jeden z nich zrobił olbrzynie przekręty na majątku gminnym. Widać że jakaś niewidzialna ręka czuwa nad tymi oszustami i nie pozwala im zrobić żadnej krzywdy (czyli wyegzekwowania należnej im kary).Chcecie przykładów, proszę bardzo: sprzedaż wodociągów Niemcom, machloje przy rozliczeniu budowy Centrum Administracyjnego, sprzedaży działek w parku Hallera itd, itd itd.
c.d. Jerzy W. jest jednym z najbardziej wpływowych polityków w Zabrzu. W latach 2002-2006 był wiceprezydentem miasta, a teraz radnym. Jest także wiceszefem śląskiego SLD oraz wiceprzewodniczącym ogólnopolskiego sądu partyjnego. Za korupcję grozi mu 8 lat więzienia.
Wyjaśnia się też dlaczego tak dobrze układała się współpraca z władzami z Zabrza ostatnio. SLD w Zabrzu w ostatnich wyborach poparło panią prezydent Mańkę-Szulik.