Witam na moim blogu
“W co wierzę? … (...)
Że nie należy kłamać …
ja tak sądzę”
Juliusz Słowacki “Beniowski”
Oby powyższy cytat towarzyszył mi na tej stronie. Zresztą już wcześniej inny wybitny Polak Waldemar Łysiak posłużył się nim jako mottem do książki „Stulecie kłamców”.
Określam siebie jako konserwatywnego zwolennika wolności gospodarczej. Chciałbym podkreślić także, że wartości chrześcijańskie i dekalog są mi szczególnie bliskie.
Grzegorz Leszek Jaszczura
08
12
Dlaczego Legia odpadła z Celtikiem.
Kategorie: Aktualności | 12 sierpnia, 2014
Słuchając i przyglądając się relacjom lewicowych mediów, posługujących się językiem polskim, a komentujących odpadnięcie Legii Warszawa w starciu z przeciętnym zespołem, jakim niewątpliwie jest mistrz Szkocji, nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać. Przeciętnym zespołem jest także Legia, co było widać w dwumeczu z amatorami ze Saint Patrick’s Athletic FC z Irlandii.
Wspomniane media promują typowe dla nich lewactwo, czyli popierają grę nieczystą, łamanie przepisów przyjętych przez uczestnika zawodów, a może nawet i kupowanie meczów, etc. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Proszę zauważyć, że te media podobnie postępowały, np. przy tzw. aferze taśmowej, tu były wspomagane wszystkimi możliwymi autorytetami lewicowymi. Próba łamania Konstytucji to nic takiego, murzyństwo to cecha pozytywna, itd. To, że tzw. opozycja chwilowo nie ujawniona w nagraniach protestowała, chciała dymisji rządu koalicyjnego i inne takie tam drobiazgi, to tylko śmieszyło obserwatorów nie będących przy korycie (śmieszyło na przykład mnie czy J. Korwin-Mikkego). 
Dosyć szybko wyszło szydło z worka, co zaraz udowodnię. Gdy okazało się, że KNP i J. Korwin-Mikkemu rosną słupki sondażowe, niepokojąco jak dla będących przy korycie, bowiem przekraczają 10%, przy pierwszej okazji wszyscy jak jeden mąż (żona) zjednoczyli się i stanęli w obronie donosiciela i byłego współpracownika służb komunistycznych p. M. Boniego. Na dodatek stało się tak, gdy J. Korwin-Mikke zachował się, jak na mężczyznę przystało, czyli zrobił to, co kiedyś obiecał. Osobiście, jako osoba pokrzywdzona zgodnie z ustawą o IPN, też chętnie w miarę otrzymywania nowych informacji, przejdę do analogicznych czynów.
A może wytłumaczenie takiej postawy „korytowców” jest proste: oni też się czegoś obawiają oprócz likwidacji koryta przez KNP?! Gdyby ktoś nie zrozumiał, chodzi mi o bojkot przez tych pseudopolityków pana prezesa J. Korwin-Mikkego w rozmowach w mediach, pod pretekstem spoliczkowania pana M. Boniego. Nie pasuje im dyskusja z człowiekiem, który ma inne zdanie niż oni, na dodatek głoszą się demokratami i wyznawcami UE. Dla mnie to sprzeczność. Już pomińmy telewizję tzw. publiczną, utrzymywaną przecież także z abonamentów nie lewaków!!! To jest już nie demokracja, a podejście totalitarystyczne!
Wracając do piłki nożnej. Tu trener Norweg, tam trener Norweg. Piłkarz dostaje czerwoną kartkę i w klubie nie wiedzą (albo wiedzą źle) czy może grać, czy nie. Piłkarz podobno ma wątpliwości, kierownik drużyny nie ma, trener nie ma, prezes orientuje się dopiero po fakcie… Dziwne…
Aż prosi się, aby zajął się tym jakiś prywatny detektyw, bo kilkadziesiąt milionów złotych, to jednak nawet dla polskiego futbolu dużo.
Jedno jest pewne, nie zwalajmy winy na kibiców, ścisłe przepisy stowarzyszenia, do którego polskie kluby piłkarskie należą i przypadek, bez dogłębnego sprawdzenia czy był to na pewno przypadek. A może to jednak był znak, że po 10 latach od afery Fryzjera nic w polskiej piłce się nie zmieniło? Najmniej winy, a właściwie to w ogóle winy nie ponosi za sytuację stowarzyszenie UEFA! Zdajmy sobie z tego sprawę!
Gdyby w 1970 roku po meczu Górnik – AS Roma, Włosi podważyli przecież niesprawiedliwy wtedy przepis, że bramki w dogrywce nie liczą się podwójnie, a i po trzecim meczu, że rzut monetą (właściwie wtedy krążkiem plastikowym) jest niesprawiedliwy, to co miałaby UEFA zrobić?, zmieniać przepisy wstecz? Konsekwencją meczów Górnika z Romą była zmiana przepisów na lepsze, wprowadzenie rzutów karnych zamiast losu czy liczenie jednak bramek w dogrywce inaczej dla drużyny przyjezdnej. Konsekwencją wpadki ludzi z Legii Warszawa nawet nie będzie zmiana przepisów, bo tu nie widać ich wady czy ułomności. Można się zastanowić, co zrobić w sytuacji, gdy po pierwszym meczu 3:0, w drugim w wyniku zbiegu okoliczności drużyna przegrałaby walkowerem na 0:3, już po meczu, czyli bez możliwości dogrywki i rzutów karnych. Ot, taki przypadek, który jednak może się zdarzyć, na zasadzie podobnej do meczów Górnika z Romą. Ale także wtedy UEFA jako stowarzyszenie poradziłoby sobie z tym.
Wracając do obecnej tragedii, przy tak dużej stracie finansowej interwencja prywatnego detektywa jest moim prywatnym zdaniem nieodzowna. W ostateczności na niego powinni się zrzucić kibice Legii, bo może się okazać, że lewicowe media to im „udowodnią” winę za zaistniałą sytuację i walkower (niestety zauważam między wierszami już takie sugestie). Oby zresztą nie. Podobnie detektywa powinni wynająć swego czasu kibice Górnika Zabrze, gdy w 1994 roku sędzia Sł. Redziński z Zielonej Góry pozbawił ich zasłużonego tytułu mistrza Polski w meczu z Legią, dając 3 czerwone kartki piłkarzom Górnika (do 50 minuty), moim zdaniem z „kapelusza”. Zobacz trochę dłuższy opis.
Dopiero twarde dowody mogłyby uruchomić Prokuraturę.
Można by się, w tak prostym przypadku złamania przepisów stowarzyszenia, do którego się należy i z którego co warto podkreślić czerpie się także profity, rozwodzić i dywagować dalej, ale poczekajmy na rozwój wypadków. Może wypłyną fakty, które zmienią obraz. Jeżeli UEFA oszukała Legię (co oczywiście nie ma miejsca), to przecież media tak wszech mocne mogą doprowadzić w końcu do wypisania się ze stowarzyszenia UEFA polskiej piłki i spokój. Ja miałem taki pomysł 10 lat temu, gdy wspomniana afera Fryzjera rozlewała się po Prokuraturze. Powinno się wtedy rozwiązać PZPN i zacząć budować Polski futbol od 200 miejsca w rankingu światowym, wystartować z nowym stowarzyszeniem piłkarskim, nie przesiąkniętym skorumpowaniem i postkomunistycznymi cechami. Tak jesteśmy na circa 80 miejscu w rankingu, czyli niewiele lepszym (prawdę pisząc) i wciąż z tymi samymi osobami, lekko przemieszanymi we władzach. Zupełna analogia jak z rządem i politykami, zmieniającymi się przy korycie, od ich tzw. transformacji ustrojowej, zamiast „prostego” zabiegu usunięcia koryta i zdechnięcia „świń”.
Myślę, że jeżeli chodzi o ten ostatni wątek PZPN-u, to po meczu z Gibraltarem będziemy kapkę mądrzejsi. 🙂 🙂 🙂 .
Komentarze
8 komentarzy do “Dlaczego Legia odpadła z Celtikiem.”
Zostaw komentarz
Sędzia Werner o Redzińskim
– Redziński po meczu w Warszawie sam się wykluczył ze środowiska sędziowskiego. Przyjechał jeszcze na kurs szkoleniowy, ale po pierwszym dniu wyjechał. Nikt nie chciał nawet słuchać jego tłumaczeń. On nie wytrzymał presji sportowej, ale i bezwzględnie wykorzystał możliwości, jakie dawało mu prowadzenie tak ważnego spotkania. Na boisku działał z premedytacją i swoim postępowaniem prowokował zawodników. Całe szczęście, że już nigdy nie sędziował w polskiej lidze – mówi Piotr Werner, były arbiter FIFA.
Jeżeli jeszcze kogoś w Polsce dziwi zachowanie tych wszystkich baranów (nie tylko w PZPN, ale i w polityce) to radzę im jak najszybciej udać się do psychiatry !!!!! Przecież mądry człowiek nie dostanie się w Polsce do żadnego koryta bo opasłe wieprze które tam już zasiadają nie pozwolą by ktoś o wiele mądrzejszy znalazł się w ich zas….m towarzystwie. Cóż taki spasiony wieprz miałby mądrego do powiedzenia między ludźmi z szarymi komórkami we właściwym miejscu. Przecież takie Zero na każdym kroku by się tylko ośmieszał i dlatego tylu głupków mamy wszędzie na wysokich stanowiskach !!!! Myślę że nawet gdyby nasikać do tych koryt to tym tym wieprzom niewiele by to przeszkadzało !!!!! Państwo tępogłowców opanowało ten dziki kraj !!!!!
Bo ci zbędni urzędasy(KRRiT) są opłacani z mojej nędznej emerytury(ściągają mi z niej podatek!)i robią CO CHCĄ!. https://secure.avaaz.org/pl/petition/KRAJOWA_RADA_RADIOFONII_I_TELEWIZJI_Prezentowanie_pogladow_poslow_europoslow_i_reprezentantow_KNP/?dwSmMhb&s=1
R.I.P.
Zapalmy świeczkę LEGII
Bez chamstwa, przecież nie o to chodziło panu Grzegorzowi.
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/wojciech-kowalczyk-rozprawia-sie-z-prezesem-legii-warszawa-i-jej-kibicami/cwr7z
„Niestety poprzednie dziesiątki lat wreszcie zemściły się na Legii. Legia zawsze była ponad prawem. A to sędziowie pomagali, a to zabierali ot tak sobie (za komuny) zawodników z Zawiszy lub Śląska, a to powinni dostać walkower za nieuprawnionego zawodnika w meczu pucharowym ale nie dostali. …”
https://www.youtube.com/watch?v=ZKliJ0aH_TA